W okolicach skrzyżowań al. Wolności z ulicami Kopernika i Orzechowskiego oraz z ul. Focha zmieniono lokalizację przejść dla pieszych. Miejski Zarząd Dróg argumentuje zmiany względami bezpieczeństwa. Czy jednak na pewno jest to odpowiedni argument?
Najbardziej kontrowersyjna okazała się „zmiana” przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu al. Wolności z ul. Focha, która praktycznie oznacza likwidację „pasów” w tamtym miejscu. Maciej Hasik z Miejskiego Zarządu Dróg informuje, że przejście to zostało „przesunięte”:
Przejście dla pieszych na wysokości skrzyżowania z ul. Focha zostało przesunięte w kierunku północnym. Teraz tam mamy przejście, w okolicy 100 metrów od poprzedniej lokalizacji. to przejście dla pieszych [zostało] wytyczone ze względów bezpieczeństwa w ruchu drogowym i także potrzeb, które się tam pojawiły, m.in. w związku z przeniesieniem przystanku tramwajowego.
MZD omawiając decyzję zmiany lokalizacji przejść dla pieszych powołuje się na zalecenia „specjalistów, inżynierów od bezpieczeństwa w ruchu drogowym”. Czy zmiana ta na pewno wpłynie na bezpieczeństwo? Jak mogliśmy usłyszeć, nowe przejście zlokalizowano w odległości „około” 100 metrów od dotychczasowego – a dokładnie, dopiero przy ul. Orzechowskiego. Mapy Google pokazują, że przesunięcie wyniosło 140 metrów.
Czy taka zmiana wpłynie na bezpieczeństwo? Miejski Zarząd Dróg apeluje, aby zrezygnować z przyzwyczajeń i nie przechodzić przez jezdnię na wysokości ul. Focha. Przypomnijmy, do przejścia przy ul. Orzechowskiego jest 140 metrów, a do przejścia w przeciwnym kierunku – przy ul. Sobieskiego jest 170 metrów. Daje to dystans 310 metrów bez przejścia dla pieszych i to w centrum miasta! Nie wiadomo do czego przyczyni się likwidacja przejścia dla pieszych przy ul. Focha, ale na pewno nie będzie to zwiększenie bezpieczeństwa.
Druga zmiana już takich kontrowersji nie budzi. Dotyczy ona przejścia z Placu Rady Europy na drugą stronę al. Wolności. Tam przesunięto jedno przejście bliżej ul. Kopernika i stworzono drugie, nowe (jak wskazaliśmy wcześniej) – przy ul. Orzechowskiego:
Drugie, zmienione wobec pierwotnej lokalizacji przejście dla pieszych przy skrzyżowaniu z ul. Kopernika. Tutaj zmiana lokalizacji jest 30-metrowa. Jest to bardziej zoptymalizowanie tego przejścia wobec zmiany geometrii skrzyżowania.
Miejski Zarząd Dróg zapewnia, że żadnego przejścia nie zlikwidowano, tylko obydwa przesunięto, co brzmi jak ponury żart:
Liczba przejść dla pieszych się nie zmienia, zmieniła się tylko ich lokalizacja po to, żeby były odpowiednie wobec potrzeb, które tam – po przebudowie – mają teraz piesi.
„Potrzeb, które […] mają teraz piesi…” Być może pod naciskiem opinii publicznej MZD zdecyduje się przywrócić przejście przy ul. Focha. Miejmy tylko nadzieję, że takim impulsem nie będzie śmiertelny wypadek.