Przejścia dla pieszych są nieodłącznymi elementami infrastruktury drogowej każdego miasta. Ich występowanie jest konieczne dla osób, które poruszają się bez żadnych środków transportu. Rozmieszczone w odpowiednich miejscach nie powinny powodować korków i utrudnień w płynnym ruchu.
Niestety w Częstochowie są takie przejścia, w których ustąpienie pierwszeństwa wiąże się z blokowaniem ruchu. Są też i takie, na których nie da się nie zatrzymać, by bezpiecznie pokonać skrzyżowanie. Zdaniem Macieja Hasika, rzecznika prasowego Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie, należy wziąć pod uwagę, że ruch uliczny to kompromis wszystkich uczestników ruchu.
– Jeśli skręcamy w prawo lub w lewo i pierwszeństwo mają piesi to nawet gdybyśmy takie przejście wyznaczyli 10-15 m dalej, a samochody jechałyby właśnie w tym kierunku, nadal byłyby zmuszone takiego pierwszeństwa ustąpić. W konsekwencji któryś z kolei samochód i tak by ten ruch chwilowo wstrzymał. W mieście nie chodzi o to, by płynnie poruszały się tylko samochody oraz, by były one pojazdami uprzywilejowanymi. Musimy mieć świadomość, że miasto jest także dla pieszych, rowerzystów i pasażerów komunikacji miejskiej, którzy muszą mieć zapewnione udogodnienia, by bezpiecznie poruszać się po mieście – mówił rzecznik MZDiT w Częstochowie.
W kwestiach bezpieczeństwa poza znajomością przepisów ruchu drogowego istotne jest także ich przestrzeganie. Nierespektowanie odpowiednich zachowań na drodze, szczególnie wobec pieszych i przejść, miewa często tragiczne konsekwencje. Kierowcy mają szereg obowiązków wobec pieszych, m.in. zachowanie szczególnej ostrożności w ich pobliżu, a także ustąpienie pierwszeństwa.
– Kierowca pojazdu, który skręca w drogę poprzeczną, zobowiązany jest ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez jezdnię drogi, którą wjeżdża. Nie zapominajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Nie wolno wyprzedzać na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany. Zabrania się omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Jeśli dojeżdżamy do skrzyżowania i przed nami stoi już kilka samochodów, pamiętajmy o tym, by nie zatrzymywać się bezpośrednio na „zebrze”. Jeśli warunki na to pozwalają, zatrzymajmy się na pasie ruchu w taki sposób, by nie utrudniać pieszym swobodnego przejścia – tłumaczyła podkom. Sabina-Chyra-Giereś z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Przejścia, które wielu kierowcom częstochowskich dróg podnoszą ciśnienie, znajdują się m.in. przy skręcie z al. Wolności w ul. Waszyngtona, przy skrzyżowaniu ulic Waszyngtona z Nowowiejskiego czy Nowowiejskiego z Szymanowskiego. Od Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie nie otrzymaliśmy żadnej informacji o planowanych inwestycjach związanych z wyznaczeniem nowych lub „przesunięciem” obecnych przejść w tego typu miejscach.
BNO