Po nieudanym spotkaniu z Legią Warszawa, Raków szykuje się do meczu z Koroną Kielce. Będzie o co walczyć – spotkanie zadecyduje o tytule Mistrza Polski.
– Przygotowujemy się do najważniejszego meczu sezonu – mówił trener Rakowa, Marek Papszun podczas piątkowej konferencji. – Będziemy musieli ten ostatni krok wykonać, bo Korona gra w tej rundzie bardzo dobrze. Na 7 meczów 6 przegranych – to naprawdę imponujące. Dlatego zapowiada się trudne wyzwanie, ale wierzę, że to ten dzień, w którym wszyscy będziemy szczęśliwi.
Papszun zdradził także, jak mają się czerwono-niebiescy po przegranym meczu z Legią:
– Jesteśmy trochę porozbijani, Tomas ma zbicie mięśni skośnyych brzucha, więc wierzę, że do soboty dojdzie. Pozostali gracze nie są jeszcze w pełni sił, ale jeszcze trochę czasu mamy.
Mecz Rakowa z Koroną Kielce będzie można zobaczyć już w najbliższą niedzielę, 7 maja na stadionie Suzuki Arena Kielce o godz. 15.