W dniu 13 października przypada obchodzony w Polsce Dzień Ratownictwa Medycznego. Został ustanowiony przez Sejm w ramach ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym z 8 września 2006 roku. Dzień ten jest doskonałą okazją by podziękować ratownikom za ich ofiarną i często niebezpieczną służbę.

Praca ratownika medycznego często spowita jest mgiełką tajemnicy. Gdy przyjeżdża oddział ratowniczy, odruchowo identyfikujemy kierowcę karetki i lekarza. Ratownicy często pozostają w cieniu. Są cichymi bohaterami Pogotowia Ratunkowego. Piotr Jakubowski, ratownik częstochowskiego Pogotowia Ratunkowego oraz prezes Sztabu Ratownictwa i Łączności „Rescue Team” opowiedział o kulisach pracy ratownika medycznego:

Codzienności tej pracy i wyjazdów nie jesteśmy w stanie określić. Często nie wiemy do czego jedziemy, więc każdy przypadek jest inny i do każdego przypadku musimy podejść indywidualnie. Wydaje mi się, że ta chwila adrenaliny jest czymś, co nas tutaj trzyma i co może sprawiać trudności. Codzienność naszej pracy to przede wszystkim dyżury – nasza praca jest dość ciężką robotą, stresującą chwilami, ale też odpowiedzialną. Każdy z nas doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dając z siebie wszystko co ma najlepsze.

Nie ulega wątpliwości, że praca ratownika medycznego bywa niebezpieczna z samej swojej natury. Co jednak jest najtrudniejsze w pracy ratownika? Jak przekonuje Piotr Jakubowski, wcale nie są to trudności związane ze specyfiką zawodu a zwykła ludzka nieżyczliwość i niewdzięczność wobec ich poświęcenia. Jak jednak prezes „Rescue Team” podkreśla, nie zamieniłby swojej pracy na żadną inną:

Wydaje mi się, że takimi największymi trudnościami będzie to, że gdy staramy się dawać z siebie wszystko, czasami spotykamy się z nieżyczliwością ze strony pacjentów oraz coraz częstszą przemocą względem nas. Mimo to, nasza praca daje satysfakcję, bo jednak jest to praca bezpośrednio z człowiekiem i to często w tych najtrudniejszych dla pacjenta chwilach możemy z nim być (choć krótko) i możemy mu pomóc. Jeśli chodzi o mnie, to już mam za sobą 10 lat pracy w systemie i uważam, że na chwilę obecną nie zamieniłbym zawodu na inny.

Zawód ratownika jest bardziej służbą niż pracą. Bez wątpienia nie każdy się do niej nadaje, co też dowodzi, że ratownicy medyczni są ludźmi wyjątkowymi, zarówno pod względem ofiarności, jaką okazują, jak i empatii, którą obdarzają. Dzień Ratownictwa Medycznego przypomina nam o tych cichych bohaterach karetek pogotowia. Warto jednak pamiętać o nich cały rok, bo wdzięczność i sympatia okazana ratownikowi z pewnością wynagrodzi mu trudy związane z ratowaniem życia.

Skip to content