Liczny rocznik pierwszych klas w szkołach średnich i wielu uczniów z Ukrainy powodują, że jest zwiększone zapotrzebowanie na nauczycieli. W nadchodzącym roku szkolnym w Częstochowskich placówkach może brakować ponad 120 nauczycieli rożnych specjalizacji.
Jak mówi Rafał Piotrowski, naczelnik Wydziału Edukacji, na dzień dzisiejszy w częstochowskich placówkach do obsadzenia zostały jeszcze 74 podstawowe etaty:
Są to głównie nieobsadzone etaty psychologa czy pedagoga. Zdarzają się również braki w nauczycielach matematyki, polskiego lub angielskiego, a także przedmiotów zawodowych.
Liczba osób, które chcą wykonywać zawód nauczyciela, systematycznie maleje. Jak dodaje Rafał Piotrowski, według zebranych danych dwa lata temu liczba stażystów w szkołach wynosiła ponad 200 osób. Na dzień dzisiejszy jest to 78 nauczycieli. Jak z brakiem personelu poradziło sobie miasto Częstochowa?
W Częstochowie nauczyciele w wielu szkołach pracują powyżej etatu, co powoduje spore obciążenie. Zdarzają się również sytuacje gdzie trzeba sięgać po nauczycieli emerytowanych.
Problem braku nauczycieli tyczy się głównie dużych miast, w których zapotrzebowanie jest znacznie większe niż w mniejszych miejscowościach.