Intensywne opady śniegu, mróz oscylujący wokół zera i ostre zakręty na polnych lub leśnych drogach to połączenie, które niejednego doświadczonego kierowcę potrafi przyprawić o przyśpieszone bicie serca. Sezon zimowy nierozłącznie związany jest z oblodzonymi drogami i słabą przyczepnością, a opady śniegu i deszczu ze śniegiem w ostatnich dniach wcale sprawy nie ułatwiają.
Zimowe opony i światła mijania to tylko początek długiej listy wymogów i nawyków, koniecznych do bezpiecznego poruszania się po ośnieżonych drogach. Podkom. Sabina Chyra-Giereś z częstochowskiej Policji uczula na to wszystkich użytkowników dróg:
Kierujący powinni przypomnieć sobie zasady bezpiecznego podróżowania i pamiętać, że przy zmianie warunków na drodze należy bezwzględnie zmniejszyć prędkość, kierować się zasadą ostrożności i ograniczonego zaufania ale też przede wszystkim zmienić technikę jazdy, ostrożniej wchodzić w zakręty i utrzymywać bezpieczną odległość. Pamiętajmy, że prędkość dopuszczalna nie zawsze znaczy prędkość bezpieczną. Zawsze należy ją dostosować do sytuacji, jaka w danym momencie występuje na drodze. W okresie jesienno-zimowym warto też skontrolować stan ogumienia w samochodzie oraz jego oświetlenie. Warto też rozważyć wymianę opon z letnich na zimowe, ponieważ ma to znaczenie w kwestii naszego bezpieczeństwa. Producenci ogumienia zalecają wymianę gdy średnia dobowa temperatura spada poniżej 7°C.
Oficer prasowa częstochowskiej Policji przypomniała też zasady dotyczące pieszych, rowerzystów i innych tzw. „niechronionych uczestników ruchu”. Zachęciła także do zadbania o swoją widoczność na drodze:
Niechronionemu uczestnikowi ruchu nie wolno wchodzić na jezdnię wprost przed nadjeżdżający pojazd – nawet, jeśli znajduje się na oznakowanym przejściu dla pieszych, bo żaden samochód nie zatrzyma się w miejscu. Z uwagi na niekorzystne warunki atmosferyczne apelujemy do niechronionych uczestników ruchu o to, by ich podstawowym wyposażeniem przy takiej pogodzie były odblaski, które mogą zwiększyć widoczność do 150, a niekiedy nawet do 300 metrów.
Podczas trudnych warunków pogodowych szczególnie ważna jest właśnie widoczność. Wciąż jednak można napotkać kierowców, którzy nawet podczas silnych opadów śniegu zapominają o włączeniu świateł. Natomiast pieszych, których po prostu nie widać po zmierzchu w dalszym ciągu jest bardzo dużo.