W drugą sobotę maja Kościół wspomina Matkę Bożą Łaskawą, której wizerunek obecny jest w katedrze we Lwowie, natomiast kopia obrazu znajduje się w kościele św. Melchiora Grodzieckiego przy Placu Orląt Lwowskich w Częstochowie. W przeddzień wspomnienia, 8 maja, w częstochowskiej świątyni odbyły się uroczystości odpustowe, którym przewodniczył abp Wacław Depo. Metropolita częstochowski udzielił również sakramentu bierzmowania zgromadzonej w kościele młodzieży.

Suma odpustowa rozpoczęła się o godz. 18:00. W świątyni zgromadziło się wielu księży, kandydaci do bierzmowania wraz ze świadkami i rodzinami oraz liczni parafianie.

W wygłoszonej homilii abp Wacław Depo przypomniał znaczenie sakramentu bierzmowania oraz najważniejszą prawdę naszej wiary — Zmartwychwstanie Pańskie, do którego i my jesteśmy powołani. Metropolita wyróżnił 3 elementy, na których młodzież może oprzeć swoją wiarę w burzliwych czasach.

Ewangelia, krzyż i Matka Najświętsza, tutaj u was przyzywana jako Matka Łaskawa, patronka Lwowa i Korony Polskiej. Moi drodzy, przeżywamy tydzień biblijny. Jest to zachęta Kościoła, żeby Pismo Święte nie było tylko czcigodną, odłożoną na półkę książką, używaną tylko wtedy, gdy ksiądz przychodzi po kolędzie. To jest księga Życia — mówił arcybiskup.

W wygłoszonym słowie abp Depo odniósł się również do niedawnych wydarzeń związanych z profanacją wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej w Płocku. Po zakończeniu liturgii słowa nastąpiło odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych i udzielony został sakrament bierzmowania. Po zakończeniu uroczystości młodzież zdradziła nam swoje przeżycia.

Jest to dla mnie przyjęcie łaski Bożej. Czuję, że wstąpił we mnie Duch Święty. Czuję się pełniejszym chrześcijaninem — mówił jeden z bierzmowanych.

Bardzo się cieszę, że przyjęłam sakrament, dzięki któremu mam nowe imię i patronkę, która będzie mi pomagała w codziennym życiu — wyznała inna.

Cieszę się, że przyjęłam ten sakrament. Myślę, że Duch Święty mnie nigdy nie opuści i będzie mi pomagał podejmować mądre decyzje w życiu — stwierdziła kolejna bierzmowana.

Abp Depo opowiedział nam również o swoich związkach z wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej.

Przed laty byłem biskupem zamojsko-lubaczowskim i właśnie w Lubaczowie w 1974 roku znajdował się oryginalny obraz Matki Bożej Łaskawej z katedry lwowskiej, dzisiaj jest to już kopia obrazu, ale bardzo często zawierzałem tam Bogu siebie, ojczyznę, nasze miasta i przede wszystkim ludzi przez pośrednictwo Matki Bożej, dlatego wchodzę tutaj do waszej świątyni jak do siebie, jak do domu — wyznał metropolita.

Spytaliśmy również ks. Marka Olejniczaka — proboszcza parafii św. Melchiora Grodzieckiego, o  to, w jaki sposób kopia lwowskiego obrazu znalazła się w kościele na Rakowie.

Na tym placu staraniem częstochowskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich powstał pomnik Orląt Lwowskich i kilka razy w roku odbywają się apele i uroczystości patriotyczne. Nazwa placu — Placu Orląt Lwowskich — zobowiązuje. Od ks. apb. Stanisława Nowaka parafia otrzymała w prezencie obraz Matki Bożej Łaskawej. Jest to kopia obrazu, przed którym Jan Kazimierz składał śluby we Lwowie. To stworzyło więzi między Towarzystwem a parafią i od tej pory mamy bliższą łączność. Częste uroczystości patriotyczne powodują, że tutejsza społeczność i parafianie niejako się identyfikują z Lwowiakami — opowiadał ks. Olejniczak.

Mszę Świętą zakończyły podziękowania młodzieży złożone na ręce księdza arcybiskupa i księdza proboszcza.

DC

Fot. WK

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content