Fatalna sytuacja finansowa w częstochowskim pogotowiu – alarmuje „Solidarność”. Ze sprawozdań przedstawionych częstochowskim radnym wynika, że dług przekroczył już pół miliona złotych. Winą za taki stan rzeczy związkowcy obarczają dyrektora placówki, Janusza Adamkiewicza. Zastępca przewodniczącego częstochowskiej „Solidarności”, Tomasz Ziółkowski, przekonuje, że obecny dyrektor od poprzednika otrzymał instytucję w stabilnym stanie finansowym.
[audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/ziolkowski.mp3]
Podczas dzisiejszego posiedzenia Rady Miasta radni będą głosować nad przyjęciem sprawozdania finansowego pogotowia za ubiegły rok. Wiceprzewodniczący rady, Konrad Głębocki jest zdania, że zawirowanie wokół Pogotowia Ratunkowego w Częstochowie może być wstępem do jego prywatyzacji.
[audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/glebocki.mp3]
Zdaniem „Solidarności” na spłatę długu pogotowie będzie zmuszone zaciągnąć pożyczkę, co jeszcze bardziej pogorszy wyniki finansowe. Rada Społeczna Pogotowia wyraziła zgodę na przyznanie Januszowi Adamkiewiczowi rocznej nagrody finansowej.