Fot. Radio Fiat

Fundusz Inwestycji Lokalnych na terenie powiatu częstochowskiego był głównym tematem konferencji prasowej zorganizowanej przez poseł Lidię Burzyńską w Gminnym Ośrodku Kultury w Lelowie. Program Funduszu Inwestycji Samorządowych przeznacza środki na dotacje dla gmin, powiatów oraz miast w całej Polsce.

W sytuacji, gdy wiele samorządów boryka się z trudnościami finansowymi (chociażby z powodu pandemii koronawirusa), dostęp do rządowego programu wsparcia inwestycji ma pomóc w realizacji planowanych zadań. W spotkaniu wzięli udział wójtowie, burmistrzowie oraz inni reprezentanci włodarzy Ziemi Częstochowskiej, zainteresowani taką formą wsparcia.

– Wspomniany fundusz to nic innego jak kontynuacja zapewnień, dokonań, ustaw, projektów i programów, nakierowanych na wcielanie w życie Polski zrównoważonej. Jest to robione tak, aby małe gminy i powiaty miały szanse w zetknięciu z olbrzymimi miastami – mówiła poseł Lidia Burzyńska, organizator spotkania.

Samorządy mogą przeznaczyć otrzymane pieniądze na inwestycje lokalne, czyli takie, które w założeniach będą bliżej ludzi i dla ludzi.

– Mamy szansę pozyskać ponad 1 mln 300 tys. zł, które będziemy mogli przeznaczyć przede wszystkim na potrzeby mieszkańców naszej gminy. Teraz zaczynamy budowę nawierzchni w bardzo małych miejscowościach, które nigdy nie miały dróg asfaltowych. Planujemy również budowę kanalizacji ściekowej i wodociągów do bardzo małej miejscowości Kacze Błota – opowiadał Edward Moskalik, wójt gminy Janów.

Możliwe dofinansowanie to także szansa dla gminy Olsztyn, która będzie ubiegać się o prawie 900 tys. zł.

– To zupełnie nieprzewidziany zastrzyk gotówki. Dotychczas liczyliśmy straty wynikające z pandemii, ponieważ nasz budżet został zubożony o ponad pół mln zł. W tej chwili z Tarczy 4.0 pozyskamy ponad 869 tys. zł. Liczę, że z części tych pieniędzy uda się zakupić wóz strażacki dla OSP w Turowie – tłumaczył Tomasz Kucharski, wójt gminy Olsztyn.

Największe dofinansowanie wyliczono dla powiatu częstochowskiego i wynosi ono ponad 7 mln zł. Jak przekonują jego przedstawiciele, jest to rekompensata za straty finansowe spowodowane następstwami pandemii koronawirusa.

– Otrzymaliśmy taką kwotę, ponieważ jesteśmy największym powiatem w województwie śląskim. Ludność powiatu liczy ok. 135 tys. mieszkańców. Powiat jest duży, ale biedny, jeśli chodzi o finanse. Będziemy bardzo oszczędnie i racjonalnie gospodarować tymi pieniędzmi. Rozumiemy, że jest to rekompensata ze strony rządu za mniejsze dochody z PIT-ów i CIT-ów. W ramach inwestycji z tych środków będziemy mieć na uwadze przebudowę lokalnych dróg – tłumaczył Henryk Kasiura, członek zarządu powiatu częstochowskiego,

Wysokość stawek, jakie otrzymały poszczególne samorządy, zależy m.in. od powierzchni i liczby ludności poszczególnych gmin, powiatów oraz miast. Łączna kwota, jaka może wpłynąć do budżetu lokalnych jednostek to ponad 24 mln zł.

BNO

Skip to content