Trwa akcja pomocowa osobom dotkniętym kryzysem bezdomności

W Częstochowie trwa akcja pomocy osobom w kryzysie bezdomności. We wsparcie zaangażowała się Straż Miejska oraz częstochowscy streetworkerzy.

Straż Miejska w okresie zimowym podejmuje akcje mające na celu pomoc osobom dotkniętym kryzysem bezdomności. Jak wyjaśnił Artur Kucharski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej, akcja polega na patrolowaniu pustostanów, opuszczonych budynków oraz baraków:

Okres zimowy to trudny czas dla osób bezdomnych. Straż Miejska w Częstochowie apeluje, aby zimą pomagać bezdomnym. Strażnicy Miejscy, w okresie zimowym, patrolują miejsca gdzie mogą nocować osoby bezdomne, są to: pustostany, zimne piwnice, altany, kanały i inne miejsca, gdzie gromadzą się bezdomni i są narażeni na wychłodzenie. Jeśli Strażnicy Miejscy napotykają osoby bezdomnie, to proponują im przewiezienie do ogrzewalni, noclegowni czy też innych miejsc, w których osoby bezdomne mogą otrzymać pomoc. Straż Miejska w Częstochowie apeluje również do mieszkańców miasta. Pobyt osób bezdomnych, które są narażone na wyziębienie należy zgłaszać na numery alarmowe. Tylko szybka informacja może uratować osobę bezdomną przed poważnym wyziębieniem lub zamarznięciem. W miniony weekend, dyżurni częstochowskiej Straży Miejskiej odebrali 17 telefonicznych zgłoszeń, dotyczących przebywania osób bezdomnych.

W ratunek bezdomnych nieustannie zaangażowani są częstochowscy streetworkerzy. Jan Strączyński, streetworker i działacz społeczny podkreśla, że w ostatnich dniach występują minusowe temperatury, co może zagrażać życiu i zdrowiu osobom, które potrzebują wsparcia:

Jako partnerstwo lokalne zajmujące się pomocom osobom w kryzysie bezdomności w Częstochowie. Staramy się przeciwdziałać zamarznięcia osobom bezdomnym w tym ciężkim czasie, kiedy mrozy osiągają już nawet do -7 stopni. Rzeczywiście bardzo dużo zawdzięczamy służbom mundurowym, które zwłaszcza w nocy docierają do miejsc niemieszkalnych, do których my z resztą my streetworkerzy staramy się docierać, ale bardziej w godzinach porannych, dopołudniowych oraz popołudniowych, tych miejsc rzeczywiście jest dosyć sporo. Osób bezdomnych w tym czasie zimowym ubywa, ale cały czas mamy co robić i koło siedemdziesięciu osób monitorują tereny niezamieszkałe i starają się przekonać osoby bezdomne do tego, żeby wybrały jakąś formę pomocy.

Służby mundurowe apelują, aby na miarę swoich możliwości, zimą pomagać osobom bezdomnym lub zgłaszać ich lokalizację do Straży Miejskiej lub częstochowskich streetworkerów.

Źródło Fot.: Caritas

Skip to content