Ucieczka przed pościgiem Policji, czynna napaść na funkcjonariuszy oraz zniszczenie kilku radiowozów. Z takimi zarzutami Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ skierowała do Sądu Rejonowego w Częstochowie akt oskarżenia przeciwko 26-letniemu Kamilowi M.
Śledztwo prowadzone w tej sprawie przez prokuraturę wykazało, że w nocy z 7 na 8 maja 2021 roku partol policji zauważył przy ul. Sobieskiego w Częstochowie samochód marki Peugeot, który poruszał się w podejrzany sposób. W związku z tym policjanci postanowili zatrzymać pojazdu do kontroli, dając kierowcy wyraźne sygnały świetlne oraz dźwiękowe.
– Początkowo samochód zaczął zwalniać, jednak po chwili przyspieszył i zaczął uciekać przed Policją. Zmieniał tempo jazdy i przekraczał linie ciągłe. Kierujący pojazdem podczas ucieczki popełnił szereg wykroczeń drogowych, m.in. kierując pojazdem w przeciwnym kierunku do pasa ruchu, zjeżdżał na chodniki i przekraczał środkową oś jedni, czym powodował zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Ponadto kierujący Peugeotem, starając się uniemożliwić pościg, wielokrotnie celowo uderzał w radiowóz – mówił prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Z uwagi na kilka bezskutecznych prób zatrzymania kierowcy, funkcjonariusze użyli broni palnej, aby unieruchomić jego samochód. Na skutek uderzenia radiowozem w tylny zderzak Peugeota, ten obrócił się wokół własnej osi i uderzył w drzewo, co uniemożliwiło dalszą ucieczkę mężczyzny tym samochodem. Po zderzeniu uciekinier próbował oddalić się pieszo, jednak został zatrzymany, a następnie obezwładniony.
– W trakcie postępowania stwierdzono, że w dniu zdarzenia Kamil M. znajdował się w stanie po użyciu substancji w postaci tzw. dopalacza. Ponadto oszacowano wartość szkód spowodowanych w radiowozach na kwotę około 85 tys. zł. W śledztwie prokurator przedstawił Kamilowi M. zarzut czynnej napaści na policjantów, spowodowania u nich obrażeń w postaci stłuczeń różnych części ciała, zniszczenia radiowozów oraz ucieczki przed pościgiem prowadzonym przez Policję. Dodatkowo prokurator zarzucił mu posiadanie narkotyku w postaci Ecstasy i udzielanie takiej substancji innej osobie. Przesłuchany przez prokuratora Kamil M. przyznał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw – dodał prokurator.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Kamil M. był w przeszłości wielokrotnie karany sądownie. Zarzucane oskarżonemu przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do 10 lat.
BNO