Częstochowska policja poszukuje świadków zdarzenia, do którego doszło we wtorek 26 stycznia ok. godz. 9:45 przy al. Wojska Polskiego w Częstochowie. Nieustalony jak dotąd kierowca samochodu ciężarowego (prawdopodobnie betoniarki) uszkodził wiadukt na wysokości ul. Mireckiego.
Tylko cudem nie doszło do tragedii, gdyż w momencie zdarzenia na kładce znajdowali się piesi.
– Do czasu przeprowadzenia szczegółowej ekspertyzy tego obiektu, został on zamknięty dla ruchu pieszych. Świadków zdarzenia oraz osoby posiadające nagranie z wideorejestratora prosimy o kontakt z VI Komisariatem Policji w Częstochowie lub o kontakt z najbliższą jednostką policji pod numerem 997 – apelowała podkom. Sabina Chyra-Giereś z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Obecnie nie wiadomo czy przejście jest bezpieczne dla użytkowników. To mają potwierdzić lub wykluczyć ekspertyzy.
– W konsekwencji kolizji służby MZDiT zmuszone były do zamknięcia obiektu i przeprowadzenia stosownych ekspertyz, które w najbliższych dniach odpowiedzą na pytanie, czy kładka nadaje się do bezpiecznej eksploatacji. Do tego czasu prosimy o stosowanie się do wygrodzenia – tłumaczył Maciej Hasik, rzecznik prasowy MZDiT w Częstochowie.
Przejście nad trasą ma być zamknięte przez kilkanaście dni. Taki stan rzeczy utrudnia przedostanie się mieszkańcom Częstochowy z jednej strony ulicy na drugą. Najbliższe tego typu przejście znajduje się ponad pół kilometra dalej.
BNO
