Czy język migowy może uratować ludzkie życie? Policjanci z częstochowskiej Komendy Miejskiej rozpoczęli kampanię społeczną, której celem jest promocja międzynarodowego znaku „POMÓŻ MI”. Rozpowszechnienie tego gestu uwrażliwić ma społeczeństwo na nieme wołanie o pomoc.

Inicjatorem akcji „Naucz tego znaku swoje dziecko” jest częstochowski Zespół Interdyscyplinarny do spraw Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie. – Międzynarodowy znak „POMÓŻ MI” to dyskretne wołanie o pomoc, które znane jest na całym świecie – mówi podkom. Sabina Chyra-Giereś z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie:

– Jest to gest ręką stosowany przez ofiary przestępstwa, które z uwagi na obecność sprawcy nie mogą głośno zawołać o pomoc. Wykonanie tego znaku jest bardzo proste. Należy pokazać otwartą dłoń, a następnie złożyć ją w pieść, chowając kciuk do środka. Gdy zauważymy taki gest, należy przede wszystkim zachować spokój i nie dać po sobie poznać, że został nam pokazany, aby nie narazić ofiary na konsekwencje. Należy dyskretnie zaalarmować o zdarzeniu, dzwoniąc na numer alarmowy 112. Jeśli to możliwe, nie należy tracić z oczu takiej osoby.

Jeden prosty gest – wykonany lub rozpoznany – może uratować ludzkie życie. Jak dodaje dr Anna Irasiak z Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie – w wolnym czasie warto również poznać inne znaki migowe. Nigdy przecież nie wiadomo, co się może w życiu przydać:

– Myślę, że dla wielu osób, które podejmują przygodę z językiem migowym, nauka jest bardzo przyjemna. Jest to język wizualny, który uruchamia nasze ciało oraz mimikę. To nietypowy sposób komunikacji w stosunku do języków fonicznych, którymi posługujemy się na co dzień. Nauka sprawia więc wiele radości. Języka migowego często uczymy się zwykle na różnych kursach i zaczynamy od podstawowych informacji o sobie. Uczymy się nawiązywania pierwszego kontaktu z osobą niesłyszącą. Jeżeli chcemy biegle posługiwać się językiem migowym, musimy włożyć w naukę tyle samo pracy, co w przypadku nauki np. języka niemieckiego, czy angielskiego.

Przypomnijmy również, że uniwersalny język migowy nie istnieje. Praktykowany jest jednak tzw. international sign, czyli język migowy wykorzystywany np. w czasie konferencji, olimpiad dla osób głuchych, czy też różnych festiwali.

ABK

Skip to content