kinga

24 lipca w Kościele wspominana jest św. Kinga. Kinga (Kunegunda) urodziła się 5 marca 1234 roku. Była córką (trzecią z kolei) Beli IV, króla węgierskiego z dynastii Arpadów, i jego żony Marii, córki cesarza bizantyjskiego Teodora I Laskarisa. Pięcioletnią Kingę wysłano do Polski i przyrzeczono dwunastoletniemu wówczas księciu sandomierskiemu Bolesławowi, synowi Leszka Białego i Grzymisławy. Ślub odłożono na przyszłość, doszło do niego w 1246 roku. Jako księżna Kinga brała aktywny udział w kreowaniu polityki i gospodarki księstwa, bardzo mocno wspierała rozwój Krakowa, który został lokowany za jej życia i także za jej sprawą w 1257 roku. Kinga dbała o rozwój kraju, mocno wspierając gospodarkę: górnictwo, handel, rzemiosło. Zależało jej na rozwoju miast. Nigdy nie zapominała o kościele, m.in. zakładając klasztor, nie tylko jako miejsce modlitwy, ale i jako ośrodek kultury. Późniejsza święta dbała bardzo o polską mowę, sama modliła się w języku polskim. Sprowadziła muzyków ze szkoły Notre-Dame w Paryżu, doprowadzając do tego, że mniszki mogły śpiewać pacierze chórowe. To wówczas nie było oczywiste. przywilej śpiewu miał tylko mnich-mężczyzna. W małżeństwie Kinga złożyła ślub czystości, skłaniając do tego także swego męża Bolesława, który nie bez powodu otrzymał przydomek Wstydliwy. Św. Kinga była bardzo inteligentną, aktywnie działającą kobietą, łączącą działalność społeczną z głęboką wiarą. Po śmierci męża św. Kinga wstąpiła do założonego przez siebie przed laty klasztoru. Zmarła 24 lipca 1292 roku. Beatyfikacja Kingi miała miejsce za pontyfikatu papieża Aleksandra VIII 10 czerwca 1690 roku. Na kanonizację trzeba było czekać lata, miała ona miejsce 16 czerwca 1999 roku, dokonał jej papież Jan Paweł II w Starym Sączu.

Każdego roku, 24 lipca, Kościół powraca pamięcią do niezwykłej postaci św. Kingi.  Podczas tegorocznych uroczystości w kościele św. Kingi w Częstochowie obecny był bp Antoni Długosz, który jeszcze przed ich rozpoczęciem powiedział m.in.: Cieszę się bardzo, że będziemy mogli wspomnieć wielką postać w historii naszego narodu – św. Kingę, która zasłynęła jako człowiek umiejący dzielić posługę kobiety, żony, a później także wielką posługę ksieni, zakonnicy, która wszystkie swoje dobra ofiarowała dla kościoła, by siostry klauzurowe – bo zakon, do którego wstąpiła jest zakonem klauzurowym – przypominały, że nie tylko w sposób czynny możemy doświadczać swojej siły, cieszyć się z życia, ale także w zamknięciu oddając się całkowicie Bogu przez modlitwę, ofiarę życia i wypraszać dla czynnie działających zbawienie.  Św. Kinga nie miała najmniejszych kompleksów, że jest kobietą, równocześnie przypomina i dziś o jednym, aby nie tyle zwracać uwagę na aktywny tryb życia, na osiągnięcia związane z owocami swojej pracy fizycznej czy intelektualnej, ale także by pamiętać o tym, że jesteśmy ludźmi modlitwy, więzi z Bogiem i poprzez rozmowę z Nim możemy także kształtować w pełni swoje człowieczeństwo. 

24 lipca 2015 roku zapisze się w historii parafii św. Kingi na zawsze. To nie był zwykły, doroczny odpust. Mówił o tym proboszcz, ks. Mariusz Woźniak: Udało się nam, po 12 latach istnienia parafii, od sióstr klarysek w Starym Sączu uzyskać relikwie św. Kingi. To zupełnie zmienia kult w kościele, bo gdy jest tylko figura czy obraz, to wiadomo, że jest to połączenie duchowe, a kiedy będą relikwie w kościele, to wierni będą mogli się gromadzić przed nimi, prosząc św. Kingę o pomoc. Pamiętajmy, że św. Kinga patronuje wszystkim kobietom, niezależnie od ich wieku i stanu. Każda kobieta ma u św. Kingi szczególną ochronę. Wprowadzenie relikwii św. Kingi do kościoła pod jej wezwaniem otwiera nowy etap życia parafii: Chcemy już po wakacjach zrobić peregrynację relikwii św. Kingi. Ich pojawienie się w kościele zupełnie zmienia postać rzeczy, jeśli chodzi o duchowe życie parafii. Mam nadzieję, że św. Kinga zjednoczy mocno wszystkich parafian – dodaje ks. Woźniak.

 

tekst i zdjęcia Aleksandra Mieczyńska

czestochowskie24

Polityka prywatności: Redakcja czestochowskie24.pl zastrzega wszelkie prawa do portalu. Użytkownicy mogą pobierać i drukować fragmenty zawartości portalu informacyjnego czestochowskie24.pl wyłącznie do użytku osobistego. Publikacja, rozpowszechnianie zawartości niniejszego portalu lub jej sprzedaż (także framing i in. podobne metody), są bez uprzedniej pisemnej zgody redakcji zabronione i stanowią naruszenie ustaw o prawie autorskim, ochronie baz danych i uczciwej konkurencji - będą ścigane przy pomocy wszelkich dostępnych środków prawnych.

Skip to content