W Częstochowie powstaną nowe klasy przygotowania wojskowego

Oddziały Przygotowania Wojskowego to inicjatywa zapoczątkowana przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Jej celem jest wynajdywanie, zachęcanie oraz kształcenie młodych kadetów, przyszłych potencjalnych żołnierzy Wojska Polskiego. Projekt jest dedykowany dla szkół ponadpodstawowych, a jego specyfika jest różna dla każdej placówki. Wszystko wskazuje na to, że w Częstochowie powstaną dwie nowe klasy OPW: w ZST i Kochanowskim.

Program OPW rozpoczął się w 2020 roku. W jego ramach szkoły średnie mogą występować do MON-u o zezwolenie na utworzenie dedykowanych klas. Program nauczania powstanie we współpracy władz placówki oświaty oraz kierownictwa lokalnego WCR. Dedykowana jednostka wojskowa przyjmuje także patronat nad danym kierunkiem. Dokładniejszych informacji nt. obecnej inicjatywy udziela ppłk. mgr inż. Mariusz Błaszczyk, szef częstochowskiego Wojskowego Centrum Rekrutacji: – Program utworzenia oddziałów przygotowania wojskowego w szkołach ponadpodstawowych jest organizowany przez Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji pod przewodnictwem Ministerstwa Obrony Narodowej. Ta inicjatywa umożliwia wsparcie finansowe dla klas o profilu mundurowym. Programowe wsparcie dotyczy głównie wydatków, jakie ponoszą tzw „mundurówki”. Umożliwia to zainteresowanej młodzieży dobry start w służbach mundurowych. Swoją uwagę kierujemy tu głównie na Wojsko Polskie. Oczywiście, absolwent klasy mundurowej nie jest zobowiązany do kontynuowania kariery w wojsku, nie jest to w żaden sposób wiążące.

Obecnie program OPW jest realizowany w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego, lecz niedługo najprawdopodobniej dołączą do niego dwie inne placówki: Zespół Szkół im. Jana Kochanowskiego – w którym funkcjonują obecnie dwie nowoczesne strzelnice – oraz Technikum nr 12, będące częścią Zespołu Szkół Technicznych. Jak zapewnia dyrektor Kochanowskiego, Mariusz Zawada, klasa OPW jest świetnym rozwiązaniem dla ucznia, nawet jeśli ten nie planuje podążyć karierą profesjonalnego żołnierza: – Klasa ta kończy się maturą, podobnie jak w przypadku innych kierunków. Po jej ukończeniu uczeń będzie miał ułatwioną ścieżkę kariery wojskowej, jednak nie jest to żaden przymus. Nadal uczeń w technikum poznaje jakiś zawód, ma egzamin zawodowy. Nadal może swoje umiejętności wykorzystać na rynku pracy cywilnym. Nikt nikogo nie będzie zmuszał do złożenia przysięgi i zostania pełnoprawnym żołnierzem.

Więcej o propozycji częstochowskiego ZST mówi wicedyrektorka placówki, mgr Agata Adamiec: – W Zespole Szkół Technicznych, w nadchodzącym roku szkolnym planujemy uruchomić klasę techniczno-budowlaną z oddziałem przygotowania wojskowego. Nad klasą, nadzór merytoryczny obejmie MON. Czekamy na decyzję o otworzeniu tej klasy. Da ona uczniom wiele możliwości, absolwenci będą mogli liczyć na skrótowe szkolenie w formie dobrowolnej służby wojskowej, a także na profity w procesie rekrutacji na uczelnie wojskowe. Serdecznie zapraszamy do aplikowania na kierunek.

Jednak czego konkretnie mogą spodziewać się uczniowie oraz ich rodzice? Biegania po poligonie? Ćwiczeń na strzelnicy? Nauki musztry? – Nauczanie wojskowe w owym oddziale, obejmie m.in. teoretyczno-praktyczne szkolenie zasadnicze w klasach 1-4 oraz obóz szkoleniowy w klasie 5. Obóz będzie organizowany na terenie obiektów wojskowych, pod przewodnictwem dowódcy patronackiej jednostki wojskowej.

Pozostaje więc jeszcze jedno pytanie związane z klasami OPW – co dalej po takiej klasie? Przysięga wojskowa? Stopień oficerski? Jak mówi Agata Adamiec, benefity z ukończenia takiej klasy nie ograniczają się jedynie do kariery wojskowej. Absolwent może zdobytą wiedzę wykorzystać z powodzeniem także w życiu cywila. Jednakże nikt nie ukrywa, że program jest dedykowany raczej dla osób chcących w przyszłości wstąpić do armii: – Absolwenci będą mogli liczyć na różnorodne korzyści, np. skrótowe szkolenie w formie dobrowolnej służby wojskowej, a także na profity w postaci dodatkowych punktów podczas rekrutacji na uczelnie wojskowe. W trakcie całego cyklu kształcenia, uczeń zdobędzie niezbędną wiedzę na temat funkcjonowania sił zbrojnych RP, przygotowany jest również do pełnienia służby. Podczas nauki, odbywają się także zajęcia z samoobrony i strzelectwa.

Jak informuje ppłk. Mariusz Błaszczyk tego typu inicjatywy są szalenie istotne w realizowaniu programu MON-u dot. stworzenia 300 tys. armii. Młodzi ludzie to przyszłość, dlatego tak ważne jest ich odpowiednie kształcenie: – W związku z tym, że MON dąży do zwiększenia liczebności armii, taki program oswaja młodych adeptów sztuki wojennej do wstępowania w szeregi służb. Warto wspomnieć o programie „Strzelnica w powiecie”, która umożliwia tworzenie strzelnic w rejonie. Chcemy łączyć te dwa projekty, w Zespole Szkół im. Wisławy Szymborskiej takie połączenie się udało. Klasa uzyskała certyfikat oraz strzelnicę pneumatyczną.

Obecnie klasy nadal nie są zatwierdzone przez Ministerstwo Obory Narodowej, lecz wszystko wskazuje na wystawienie decyzji pozytywnej. Jeśli tak się stanie, klasy OPW będą otwarte już na wrzesień bieżącego roku. Dodać również należy, że jeśli MON udzieli zgody na utworzenie oddziałów w obu szkołach, wydatki związane z ich funkcjonowaniem poza placówkami poniesie również miasto, w ramach części oświatowej subwencji ogólnej. Wojskowi serdecznie zachęcają uczniów do kształcenia się nie tylko w klasie OPW, ale do podjęcia kariery zawodowego żołnierza.

Skip to content