Młodzież, kombatanci, mundurowi i przedstawiciele władz miasta upamiętnili 157. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Obchody rozpoczęto Mszą Świętą w kaplicy na Cmentarzu Kule.
22 stycznia 1863 roku Manifestem Tymczasowego Rządu Narodowego rozpoczęło się Powstanie Styczniowe. To największy w XIX wieku polski zryw narodowy, w którym zginęło wiele tysięcy osób. Aktywnym uczestnikiem wydarzeń z 1863 roku była także Częstochowa, o czym mówi historyk Adam Dłużniak.
– Mieliśmy wielu ochotników, którzy dołączali do oddziałów walczących pod Częstochową. Samej Częstochowy nie udało się odzyskać dla narodowej sprawy, ale kilka miejscowości ościennych zostało odbitych z rąk Rosjan. Za udzielanie pomocy powstańcom można było zostać ukaranym. Odbierano prawa miejskie, mieszkańców skazywano na wysyłkę na Syberię, a szlachcie odbierano majątki.
Powstańcy, mimo niewystarczającego uzbrojenia i braków kadrowych, atakowali rosyjskie placówki praktycznie na terenie całego Królestwa Polskiego. Za udział w powstaniu władze carskie skazały na śmierć setki osób, a na zesłanie dziesiątki tysięcy. Choć Powstanie zakończyło się klęską, wpłynęło na dążenia niepodległościowe następnych pokoleń. W obchodach 157. rocznicy wzięli udział również uczniowie klas mundurowych ze SP nr 19 w Częstochowie.
– Dla nas to zaszczyt uczestniczyć w takich uroczystościach i reprezentować naszą szkołę. To też chęć zobaczenia i dowiedzenia się czegoś więcej o historii.
– Na takich uroczystościach staramy się być zawsze. Odpłacamy dług wdzięczności za oddane dla nas życie. Teraz możemy się pomodlić w intencji Powstańców i w taki sposób oddać im cześć.
Po uroczystej Mszy Świętej ks. Stanisław Rospondek poświęcił grobowiec por. Józefa Ludwika Hunkiewicza. Następnie na mogile powstańca złożono biało-czerwone kwiaty. Wydarzenie zorganizował Związek Oficerów Rezerwy RP.
ABK