7 kwietnia w VI Liceum Ogólnokształcącym im. Jarosława Dąbrowskiego w Częstochowie otwarto Salę Tradycji Dzielnicy Raków i Robotniczego Klubu Sportowego “Raków” Częstochowa. W sali historycznej znalazły się pamiątkowe fotografie, plakaty, różnego rodzaju pamiątki, które udało się zebrać dzięki zaangażowaniu historyków, mieszkańców dzielnicy, ale i dawnych piłkarzy Rakowa.
Nad całością działań czuwał nauczyciel historii z Dąbrowskiego, Grzegorz Basiński, który z Rakowem związany jest od dziecka. – To jest dzielnica, która ma ogromne zasługi. Ludzie, którzy tutaj mieszkali mają zasługi dla miasta. Czasem są to biografie zapomniane, a znakomite. Mój dziadek Mieczysław grał w tajnej drużynie Rakowa w czasie wojny. Później tradycje piłkarskie i trenerskie kontynuował mój tata. Ja nie mam zdolności sportowych więc postanowiłem kultywować pamięć historyczną o tym miejscu i tym klubie. Uważam, że Sala Pamięci będzie żywa dzięki wspomnieniom, które chcemy pielęgnować – podkreślał pedagog.
W uroczystościach otwarcia Izby Pamięci uczestniczyli dawni piłkarze RKSu Raków, ale i pełniący funkcję wiceprezesa klubu Krzysztof Kołaczyk, który ofiarował na rzecz Sali Tradycji proprczyk w barwach klubu z podpisami zawodników obecnego składu – Bardzo się cieszę z powstania Sali Tradycji. To początek mocnej współpracy między Liceum Dąbrowskiego i Klubem Raków. Słuchając o historii, aż gęsia skóra pojawiła się ze wzruszenia na ciele, bo mówimy o czasach kiedy mnie jeszcze nie było na świecie, a dzielnica i piłkarze cieszyli się dobrą sławą. Liczymy, że nadal tak będzie. Jako RKS Raków jesteśmy na drodze ku temu – podkreślał Kołaczyk.
Wśród zwiedzających Salę Tradycji byli uczniowie Dąbrowskiego, ale także mieszkańcy dzielnicy Raków. Dla takich osób to bardzo ważne, aby pamiętać o historii, która daje podwaliny dla teraźniejszości i przyszłość. – To miejsce jest bardzo potrzebne, aby ci, którzy obecnie tutaj mieszkają lepiej poznali przeszłość tej dzielnicy. Ja doskonale pamiętam, że mój dziadek był majstrem w Hucie, a nie można mówić o Rakowie bez wspomnienia Huty. Babcia angażowała się w Koła Różańcowe i działalność Sodalicji Mariańskiej. To właśnie nasi przodkowie dbali o obecny kształt Rakowa – zauważa pani Maria.
Salę Tradycji można odwiedzać od poniedziałku do piątku w godzinach urzędowania szkoły. Dyrekcja i nauczyciele Dąbrowskiego zachęcają wszystkich, którzy posiadają historyczne pamiątki związane czy to z dzielnicą czy klubem sportowym, aby przekazali je na rzecz Izby Pamięci.
