Wraz z ustabilizowaniem się sytuacji pandemicznej w Polsce, coraz więcej młodych ludzi zaczyna rozglądać się za możliwością podjęcia pracy sezonowej. Również pracodawcy, chętniej niż rok temu, poszukują potencjalnych pracowników. Jednak okres wakacyjnych prac może być niebezpieczny zarówno dla niepełnoletniego – który może zostać wykorzystany, jak i pracodawcy – który nie dopilnuje wszystkich formalności i wymogów prawych zatrudnienia nastolatka.
Przedstawicielka Państwowej Inspekcji Pracy informuje, że nastolatków poniżej osiemnastego roku życia, można zatrudniać tylko i wyłącznie do tak zwanych prac lekkich. Taka osoba, w przedziale od szesnastego do osiemnastego roku życia, może zawrzeć zarówno umowę-zlecenie jak i umowę o pracę, podpis wiążący jednak musi złożyć jej rodzić lub opiekun prawny.
Jak zaznaczają urzędnicy, kwestia wakacyjnego zatrudnienia jest szczególnie istotna, ponieważ nagminne są przypadki zwyczajnego wykorzystywania młodocianych pracowników – zwłaszcza, że nigdzie nie zostało zdefiniowane czym jest „lekka praca”. Stąd apel do rodziców oraz opiekunów prawnych, by zawsze czytali uważnie umowy, które przedstawia im pracodawca.
Możliwości podjęcia pracy przez niepełnoletnich, nawet tej sezonowej, są bardzo duże. O jednym z nich mówi Halina Pierzyńska, zastępca dyrektora Ochotniczych Hufców Pracy Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży w Częstochowie. Wygląda to następująco: uczeń wypełnia odpowiednią ankietę oraz wraz ze swoim rodzicem lub opiekunem prawnym składa podpis pod deklaracją chęci podjęcia się pracy, następnie takie ankiety są analizowane i dobiera się do ich wyników oferty pracodawców, które trafiają do częstochowskiego OHP-u. Następnie nastolatek dostaje informację zwrotną oraz dane kontaktowe zainteresowanego pracodawcy. Ostateczna decyzja należy jednak do niego.
Dostępność zatrudnienia to jedna kwestia, inną jest zainteresowanie samych nastolatków. Czy sytuacja pandemiczna nadal kładzie się cieniem na tegoroczne oferty? Czy może uczniowie szkół średnich coraz śmielej szukają ofert pracy? Na szczęcie tak, nie licząc roku 2020, który z powodu pandemii zamknął bardzo wiele branż, z roku na rok jest coraz więcej zgłoszeń o pracę. Młodzi częstochowianie po prostu częściej zaczynają karierę zawodową w wieku nastu lat.
Na koniec warto przypomnieć stawki wynagrodzeń: dla umów–zlecenie minimalna stawka, jaką małoletni może zarabiać, wynosi 18,30 złotych na godzinę brutto; w przypadku umowy o pracę, maksymalny „etat” wynosić może 7 godzin dziennie, a zarobki nie mogą być mniejsze niż 2800 złotych brutto miesięcznie.