Miniony weekend był pracowitym czasem dla częstochowskich służb mundurowych. Dla policji jednym z kluczowych zadań było zabezpieczenie kilku dużych imprez masowych, takich jak juwenalia oraz mecze piłkarskie i żużlowe.
Szacuje się, że we wszystkich tych wydarzeniach wzięło udział ok. 30 tys. osób. Mimo że na ulicach miasta doszło do 121 wykroczeń, które w większości zakończono mandatami, stróże prawa nie odnotowali w tym czasie poważniejszych incydentów. Mniej bezpiecznie było za to na drogach.
– Na drogach miasta i powiatu doszło do 34 kolizji oraz dwóch wypadków drogowych. Do tragicznego wypadku doszło w centrum miasta, gdzie 74-letni mężczyzna potrącił na oznakowanym przejściu dla pieszych prawidłowo przechodzącą 85-letnią kobietę, która zmarła po przewiezieniu do szpitala. Do drugiego wypadku doszło w miejscowości Garnek (powiat częstochowski). Tam 25-letni kierowca osobówki nie udzielił pierwszeństwa 13-latkowi poruszającemu się elektryczną hulajnogą. W wyniku zdarzenia 13-latek z obrażeniami trafił do szpitala – poinformował mł. asp. Daniel Zych z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
71 interwencji, w tym 12 pożarów, 51 miejscowych zagrożeń i osiem alarmów fałszywych odnotowali w ciągu ostatnich trzech dni częstochowscy strażacy.
– Najpoważniejszym zdarzeniem w tym czasie był pożar lasu powstały w piątek ok. godz. 14:00 w miejscowości Sokole Pole (gmina Janów). Działania gaśnicze prowadziło 21 zastępów strażackich, które były wspomagane przez Dromadera i śmigłowiec gaśniczy, zadysponowane przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Katowicach. Sytuacja pożarowa została opanowana po 16:00, jednak z uwagi na konieczność dogaszenia i dozorowania 20 ha terenu pogorzeliska, działania zakończono ostatecznie po południu następnego dnia – przybliżył mł. bryg. Kamil Dzwonnik z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie.
Zakłócanie spokoju i porządku, spożywanie alkoholu w miejscach publicznych oraz osoby nietrzeźwe w miejscach publicznych to najczęstsze przyczyny zgłoszeń od mieszkańców kierowane do dyżurnych straży miejskiej w miniony weekend. Łącznie podjęto prawie 140 telefonicznych zgłoszeń, jednak to niejedyne działania częstochowskich strażników w tym czasie.
– Operatorzy miejskiego monitoringu ujawnili siedem zdarzeń, które zostały zrealizowane przez strażników miejskich. W piątek i w sobotę zabezpieczaliśmy juwenalia w Miasteczku Akademickim w dzielnicy Tysiąclecie. W nocy z piątku na sobotę w godz. od 17:00 do 1:00 11 strażników prowadziło wzmożone działania w rejonie parku wypoczynkowego Lisiniec. Tam podjęto 29 interwencji wobec osób popełniających wykroczenia. W 12 przypadkach osoby zostały ukarane mandatem. Wobec 16 osób zastosowano pouczenia. Jedną nieletnią osobę przekazano policji, a następnie pod opiekę ojca. W sobotę strażnicy miejscy zabezpieczali też fetę na Placu Biegańskiego, gdzie kibice Rakowa świętowali wicemistrzostwo oraz Puchar Polski. Tam obyło się bez poważniejszych zdarzeń, chociaż podjęto kilkanaście drobnych interwencji – mówił Artur Kucharski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Częstochowie.
Wzmożone patrole w rejonie Parku Wypoczynkowego Lisiniec były prowadzone na wnioski i zgłoszenia mieszkańców dzielnicy. Podczas działań strażnicy współpracowali z policjantami z Komendy Miejskiej. Podobne patrole w tym rejonie mają być prowadzone przez cały letni sezon.
BNO