Na jednym z przejść dla pieszych w centrum Częstochowy czas na jego pokonanie jest bardzo ograniczony. Chodzi o „zebrę” przy ulicy Pułaskiego, która z Alei Najświętszej Maryi Panny prowadzi na teren Jasnej Góry. Sprawdziliśmy, ile trzeba oczekiwać na zielone światło oraz ile czasu ma na przejście pieszy w miejscu, gdzie ruch jest bardzo duży.

Zwiększony jest zwłaszcza w ciągu dnia. Podczas obserwacji przejścia niejednokrotnie można się przekonać, że osoby, które weszły na jezdnie przy zielonym świetle, schodzą przy czerwonym. Zapytaliśmy mieszkańców Częstochowy, co sądzą o takiej sytuacji?

-Za krótko…
-Uważam, że jest tak, jak powinno być. Bardzo fajnie jest i duże uproszczenie. Patrząc na ten ruch, to jest to jedno adekwatne do drugiego.
-Trzeba trochę poczekać, ledwo zdąże przejść i zaraz jest czerwone.
-Uważam, że powinno być dłużej.

Poniżej załączamy film, który obrazuje, jak prezentuje się opisywany problem:

 

 

Czas oczekiwania – 1 minuta 23 sekundy, czas na przejście – 17 sekund. Czy to nie za krótko? Są osoby, dla których pokonanie przejścia w tym przedziale czasowym może być sporym wyzwaniem. Rzecznik MZD Maciej Hasik, zapewnia, że czas przeznaczony na przejście jest wyciągnięty do granic możliwości i przypomina, że sygnał pulsujący nie jest jednoznaczny z tym, że samochód zaraz ruszy:

-17 sekund na tak dużym przejściu dla pieszych, gdzie uwzględniamy interesy kierowców i pieszych, to jest naprawdę wystarczający czas na bezpieczne przejście przez jezdnie. Trzeba pamiętać, że rozpoczęcie pulsacyjnego zielonego światła, nie jest jednoznaczne z tym że piesi nie są już uprawnieni do bycia w tym momencie na jezdni. Wszystko jest na prawie i mogą spokojnie kontynuuować swoje przejście. Do wejścia na jezdnie nie uprawnia nas czerwone światło, ale jeżeli rozpoczniemy w odpowiednim momencie, to margines w cyklu jest tak ustalony, że każdy bezpiecznie przejdzie przez drogę.

Należy pamiętać jednak, aby dla własnego bezpieczeństwa nie wchodzić na jezdnie w „ostatnim momencie”. Oprócz problemu z przejściem na Pułaskiego, słuchacze zgłaszali również problem braku synchronizacji świateł, gdzie na niemal wszystkich trzeba się zatrzymywać, przez co nie ma możliwości sprawnego przejechania przez miasto. Te tematy będziemy obserwować.

Skip to content