Sąd Okręgowy w Częstochowie wydał wyrok w sprawie przeciwko Dawidowi B., dotyczący zabójstwa mężczyzny, którego dopuścił się w czerwcu 2022 roku.
POSTĘPOWANIE SĄDOWE
Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Południe w czerwcu 2023 roku skierowała do Sądu Okręgowego w Częstochowie, akt oskarżenia przeciwko 35-letniemu Dawidowi B. W akcie oskarżenia prokurator zarzucił mu popełnienie zbrodni zabójstwa 49-letniego mężczyzny oraz popełnienie przestępstw gróźb karalnych pod adresem partnerki i innych osób, naruszenia nietykalności cielesnej i zniszczenia mienia.
W tej sprawie 7 listopada 2024 roku Sąd Okręgowy wydał wyrok, w którym skazał oskarżonego na karę łączną 25 lat pozbawienia wolności. Ponadto sąd orzekł, że Dawid B. będzie musiał zapłacić zadośćuczynienie w kwocie 40.000 zł na rzecz żony pokrzywdzonego.
W mowie końcowej prokurator wnosił o wymierzenie oskarżonemu kary łącznej dożywotniego pozbawiania wolności. Decyzja w zakresie zaskarżenia wyroku zostanie podjęta przez prokuratora po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem orzeczenia.
USTALENIA ŚLEDZTWA
W toku śledztwa ustalono, że 24 czerwca 2022 roku Dawid B. i Jordan M. przebywali w mieszkaniu znajomej, gdzie spożywali alkohol. W tym czasie Dawid B. wielokrotnie dzwonił do swojej konkubiny, która w towarzystwie innych osób znajdowała się na Placu Orląt Lwowskich w Częstochowie. Rozmawiając z partnerką Dawid B. kazał jej iść do domu i odgrażał się, że jeżeli go nie posłucha, to przyjedzie tam i zrobi komuś krzywdę.
Po upływie pewnego czasu na Plac Orląt Lwowskich przyjechał oskarżony i Jordan M. Mężczyźni podeszli do ławki, na której siedziała konkubina oskarżonego w towarzystwie innych osób i Dawid B., trzymając w ręce młotek, zaczął się awanturować, kierując wyzwiska w kierunku kobiety i przebywających tam mężczyzn. W pewnym momencie Dawid B. kilkukrotnie uderzył jednego z mężczyzn młotkiem w głowę i szyję, co skutkowało zatrzymaniem krążenia i zgonem 49-latka. Po zdarzeniu sprawcy oddalili się z Placu Orląt Lwowskich i ukryli się w mieszkaniu znajomej, gdzie zostali zatrzymani przez policjantów jeszcze tego samego dnia wieczorem.
Na podstawie przeprowadzonej sekcji zwłok ustalono, że przyczyną zgonu pokrzywdzonego były poważne obrażenia głowy.
W trakcie śledztwa prokurator przedstawił Dawidowi B. zarzut zabójstwa 49-letniego mężczyzny. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Dawid B. nie przyznał się do zarzucanej mu zbrodni i wyjaśnił, że nie chciał zabić pokrzywdzonego, a jedynie zrobić mu krzywdę.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie. Dawid B. był w przeszłości wielokrotnie karany.
POSTĘPOWANIE PRZECIWKO JORDANOWI M.
Sprawa Jordana M. jest obecnie rozpoznawana przez Sąd Okręgowy w Częstochowie w odrębnym procesie.
Źródło: Rzecznik Prasowy
prokurator Tomasz Ozimek