Zostań superbohaterem Oli

Fot. Radio Fiat/BNO

Ola Podwyszyńska ma 7 lat i urodziła się z rozszczepem kręgosłupa. Jest to wada rozwojowa, która bez kosztownych operacji i rehabilitacji powoduje nasilenie szeregu objawów współistniejących z chorobą. Dziewczynka cierpi na niedowład nóżek, ma końsko-szpotawe stopy, obustronne zwichnięcie stawów biodrowych, pęcherz neurogenny oraz wodogłowie.

Chociaż lista schorzeń jest długa i brzmi poważnie, rodzina dziewczynki oraz znajomi nie poddają się w walce o lepszą przyszłość Oli. Świadczy o tym osiem ciężkich operacji, jakie dziewczynka ma za sobą.

– Ola ostatnio miała dwie bardzo poważne operacje. Pierwszą z nich w październiku, a drugą – w styczniu. Dzięki nim Ola może stanąć na własne nóżki i zacząć samodzielnie chodzić. Operacje miały zrekonstruować stawy biodrowe, które były całkowicie zwichnięte od urodzenia. Mamy szansę na to, żeby w przyszłości mała samodzielnie chodziła. Za namową sąsiadki postanowiliśmy założyć zrzutkę dla Oli, ponieważ koszty rehabilitacji są bardzo duże, a teraz, po tych operacjach, wymagana jest jeszcze większa intensywność ćwiczeń. Potrzebny jest też zakup nowych ortez, które są bardzo drogie – mówiła Agnieszka, mama dziewczynki.

Zakup ortez, które wystarczają na mniej-więcej rok to koszt ok. 10 tys. zł. Przy schorzeniach, jakie dotykają Ole, istotne są kosztowne rehabilitacje, szczególnie po każdej przeprowadzanej operacji. Tylko one są drogą i szansą na polepszanie jej stanu zdrowia.

– Pierwszą operację miała w Łodzi, ok. trzech godzin po urodzeniu. Kolejna była przeprowadzona w Szczecinie i polegała na odkotwiczeniu rdzenia. Niestety po tym uaktywniło się wodogłowie i musieliśmy szybko jechać do Katowic na neurochirurgię. Kolejne operacje były na końsko-szpotawe stopy, ponieważ Ola miała bardzo zdeformowane stopy od urodzenia. Niestety mimo gipsowania i bardzo dobrego zaopatrzenia, nie udało się ominąć kolejnych trzech operacji – dodała mama Oli.

Ola jest silną dziewczynką, która zdecydowanie wie, co chce robić w życiu. Jej marzenia są czymś, co dla wielu z nas jest oczywiste i normalne.

– Na razie chciałabym chodzić, być baletnicą, a później piosenkarką. Tylko najpierw chcę chodzić. Teraz to jest moje marzenie – powiedziała Ola.

Do pomocy 7-latce przyłączyli się m.in. druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Hucie Starej A, którzy nagrali filmik pokazujący, że rodzina i najbliżsi dziewczynki nie są sami w problemie.

Wparcie jest możliwe poprzez wpłaty realizowane na stronie zrzutka.pl lub Fundacji Potrafię Pomóc na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych z Wadami Rozwojowymi. Nie bez znaczenia będzie też przekazanie 1% ze swojego podatku. Szczegóły takie jak nr KRS dostępne są na facebookowym profilu Oli Podwyszyńskiej.

BNO

Skip to content