W szkole podstawowej nr 27 w Częstochowie dnia 20 października 2022 r. miało miejsce uroczyste nadanie szkole patrona. Wybrany nim został Zygmunt Łęski – druh, żołnierz armii krajowej, wychowawca młodzieży bezpośrednio związany z Częstochową.
W pierwszej części uroczystości odbyło się poświęcenie sztandaru w Parafii Niepokalanego Serca NMP, a następnie sztandar został przekazany uczniom. Dlaczego to właśnie Zygmunt Łęski został patronem?
– Oczywiście, patron naszej szkoły jest dla nas bardzo bliski. Przede wszystkim odbyło się głosowanie odnośnie wyboru patrona i padło na Zygmunta Łęskiego, z czego bardzo się cieszymy. Jest to osobowość, nauczyciel, druh, żołnierz Armii Krajowej. Jest to osoba znana całej społeczności uczniowskiej i lokalnej. W rozmowach z rodzicami i uczniami była potrzeba, aby nasza szkoła miała swojego patrona. – odpowiedziała Sylwia Szczygłowska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 27.
Postać Zygmunta Łęskiego wspominał jego syn, Zbigniew Łęski, także obecny na uroczystości. Jak podkreślił, dla społeczeństwa, dla tego co się działo w okolicach Częstochowy, robił bardzo dużo.
– O tym, że mój tata będzie patronem, dowiedziałem się już przed wakacjami. Jak najbardziej jest to bardzo miła rzecz. Ojca wspominam jak każdy – i pozytywnie i negatywnie. Natomiast niezależnie od tego, trzeba jasno powiedzieć, że zasłużył na status patrona. Nieważne o tym, co myślę o nim jako o ojcu, dla społeczeństwa i Częstochowy robił bardzo dużo, a Mirów to jego dzieciństwo. W wojnę wkroczył w wieku 16 lat, w najtrudniejszym momencie dorastania. Walczył od 1939, od samych początków, a skończył wojnę jako podporucznik. – mówił.
Zygmunta Łęskiego jako druha z czasów harcerskich wspomina Rafał Piotrowski, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Częstochowy. Podkreśla też, jak ważne jest wybieranie patronów lokalnych, aby jeszcze lepiej promować pewne idee i wartości, których takie postaci jak Zygmunt Łęski są reprezentantami.
– Oczywiście, miałem przyjemność poznania Zygmunta Łęskiego za czasów harcerskich. Cieszy mnie, że mamy patronów lokalnych i chcemy budować na tym historię Częstochowy. Dla nas był symbolem już za życia, a teraz również młodzież ma do kogo nawiązywać jeśli chodzi o idee i wzorce. – powiedział Rafał Piotrowski.
Placówki edukacyjne coraz częściej decydują się na wybór takiego patrona, który jest bezpośrednio związany z okolicą danej szkoły. Jest to zabieg, który niewątpliwie pomaga w pielęgnowaniu lokalnej historii.
JG