Mimo ambitnej postawy, siatkarzom AZS-u Częstochowa nie udało się urwać choćby w punktu w meczu z Zaksą Kędzierzyn-Koźle. Częstochowianie mieli w tym meczu fragmenty bardzo dobrej gry, w trzecim secie prowadzili nawet 24:15, ostatecznie wygrywając tę partię do 19. Kluczowa dla losów spotkania była końcówka drugiej odsłony, którą podopieczni Marka Kardosa przegrali na przewagi 27:29. Największe emocje w tym starciu wzbudzała jednak osoba Grzegorza Boćka – zawodnika Zaksy, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy AZS-u, przeszedł do Kędzierzyna, a obecnie decyzją władz PLPS-u został zawieszony na cztery mecze. O sprawie szerzej pisaliśmy wczoraj. Tuż po spotkaniu, w którym mógł jedynie wspierać kolegów z trybun, poprosiliśmy Grzegorza o krótką rozmowę: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/02/Bociek.mp3]
Jednym z wyróżniających się zawodników gości był w sobotę Michał Ruciak: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/02/Ruciak.mp3]
O ocenę spotkania oraz komentarz do ostatnich siatkarskich wydarzeń poprosiliśmy również szkoleniowca Akademików – Marka Kardosa: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/02/Kardos-po-Zaksie.mp3]
AZS Częstochowa – Zaksa Kędzierzyn-Koźle 1:3 (-22, -27, 19, -22)
Zapraszamy również do obejrzenia zdjęć z tego spotkania:
Mariusz Rajek