5 marca o godz. 12:00 w Myszkowie przy ul. Granicznej wystartował Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych Wilczym Tropem. Na starcie zameldowało się blisko 500 mieszkańców województwa śląskiego, z 66 miast i miasteczek. Bieg ten był – po raz kolejny – organizowany przez europoseł Jadwigę Wiśniewską oraz Stowarzyszenie Aktywna Jura.

Piotr Pstrowski, Prezes Stowarzyszenia Aktywna Jura, mówi o szczegółach wydarzenia:

– W tym roku to już 11 edycja wydarzenia, na którą przybyli zawodnicy z całego województwa śląskiego. Pomysłodawcą oraz współorganizatorem jest Pani poseł do Parlamentu Europejskiego Jadwiga Wiśniewska, na której wsparcie zawsze możemy liczyć.

Poseł do Parlamentu Europejskiego Jadwiga Wiśniewska przypomina historię Żołnierzy Wyklętych:

– Dzisiaj w kompleksie Dotyku Jury w Myszkowie już po raz kolejny odbył się Bieg „Wilczym Tropem”, które we współpracy ze mną zorganizowało Stowarzyszenie Aktywna Jura. Jest to największy bieg w województwie śląskim, ponieważ brało w nim udział ponad 400-stu uczestników. Chcemy w ten sposób przywrócić pamięć o Żołnierzach Wyklętych, którzy po II Wojnie Światowej nie złożyli broni, tylko stanęli do nierównej walki z komunistycznym okupantem. Szacuje się, że w zbrojnej organizacji podziemnej wzięło udział ponad 300 000 tys. uczestników. Za symboliczną datę zakończenia walki przyjmuje się rok 1963, dlatego Biegi „Wilczym Tropem” mają ten symboliczny dystans, czyli 1963 metry. Niestety i po tej dacie Żołnierze byli w Polsce przez komunistyczne władze represjonowani, a ich rodziny miały trudności, jeśli chodzi swobodne funkcjonowanie. Wielu Żołnierzy Wyklętych nawet po roku 1963 musiało ukrywać się pod fałszywymi nazwiskami. Tak więc Żołnierze Wyklęci strzegli naszej wolności, bo to dzięki nim Polska nie stała się kolejną Sowiecką Republiką Radziecką. Do dziś ich bezimienne mogiły rozsiane są po całym kraju. Dzięki tego rodzaju inicjatywom, jak „Bieg Wilczym Tropem”, czy też wojewódzki konkurs „Żołnierze Wyklęci Niezłomni Bohaterowie” przywracamy pamięć o tych dzielnych ludziach. Przywracamy ich pamięć, ponieważ honoru nigdy nie stracili. Wielką zasługę w przywracaniu tej pamięci miał nasz tragicznie zmarły prezydent Lech Kaczyński, który w lutym 2010 roku wniósł do Sejmu inicjatywę ustanowienia 1 marca Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Patrząc na geopolityczny kontekst, w jakim się znajdujemy, czyli wojnę za naszą wschodnią granicą, przypominanie pamięci o Niezłych Żołnierzach nabiera szczególnego znaczenia i pokazuje nam, że historia zatacza koło. Lata płyną, ale brutalność rosyjskiego imperializmu jak widać się nie zmienia, dlatego trzeba pamiętać z jakiego narodu się wyrasta i mieć świadomość, że o wolność trzeba się troszczyć i o nią zabiegać, dawać świadectwo również poprzez udział w tego rodzaju biegach. Kiedy ktoś mówi, że młodzi ludzie nie interesują się historią, to znaczy, że nie wie jaka jest młodzież. W tym biegu, jak i w konkursie, wzięło udział mnóstwo młodych ludzi. Do konkursu o Żołnierzach Wyklętych przystąpiło 552 uczniów z całego województwa śląskiego, a dzisiaj w tę marcową mroźną pogodę też wielu młodych ludzi wystartowało w biegu. Rozpiętość wieku uczestników była bardzo duża – od 7 miesięcy do 78 lat – udział w biegu brały również osoby na wózkach, z niepełnosprawnościami. Każdy wyrażał szacunek dla Żołnierzy Wyklętych w taki sposób, jak potrafił. Nieważne kto był pierwszy na mecie, ważne jest, że dał świadectwo pamięci i przyszedł oddać hołd bohaterom.

Na starcie pojawili się mieszkańcy z różnych części województwa śląskiego, w tym m.in. z Bytomia, Katowic, Sosnowca, Gliwic, Zawiercia, Siewierza, Wojkowic, Koszęcina, Piekar Śląskich, Cieszyna, Raciborza, Tarnowskich Gór, Radzionkowa czy Siemianowic Śląskich. Z całą pewnością można więc powiedzieć, że Śląskie pobiegło Tropem Wilczym w Myszkowie.
Najmłodszą uczestniczką Biegu była 7-miesięczna Amelka z Częstochowy, która wraz z rodzicami i rodzeństwem pokonała symboliczną trasę 1963 m, nawiązującą do daty zamordowania ostatniego z Niezłomnych, Józefa Franczaka ps. „Lalek”, który zginął 21 października 1963 roku. Z kolei najstarszym zawodnikiem był 79-letni Pan Henryk z Katowic.

W tym roku zawodnicy biegli w pamiątkowych koszulkach z podobiznami Kurierów Niezłomnych – Tadeusza Płużańskiego, Witolda Pileckiego, Alicji Wnorowskiej i Ireny Szajowskiej.

Bieg “Tropem Wilczym” w Myszkowie odbył się – po raz kolejnym – pod naszym patronatem.

Pierwszy bieg „Tropem Wilczym” , w którym udział wzięło 50 osób, zorganizowała w 2013 roku grupa pasjonatów i działaczy społecznych, w lesie koło Zalewu Zegrzyńskiego i miał on charakter surwiwalowy. Rok później, dzięki wielkiemu zaangażowaniu Fundacji Wolność i Demokracja, bieg zyskał na popularności i został przeniesiony do warszawskiego Parku Skaryszewskiego, gdzie udział w biegu wzięło 1500 osób. Od roku 2015, bieg ma charakter ogólnopolski i jest stałym wydarzeniem w kalendarzu biegowym.

EG

Galeria: Radio Fiat

Bieg "Wilczym Tropem"

Skip to content