Dziś (28 maja) przed południem pod Urzędem Celnym przy ul. Rydza-Śmigłego w Częstochowie sprzedawcy oleju opałowego z regionu częstochowskiego zorganizowali pikietę protestacyjną. Zgromadzeni prostestowali przeciw nadużywaniu prawa przez funkcjonariuszy Urzędów Celnych poprzez nadmierny rygoryzm i drobiazgowość podczas kontroli oraz stosowanie drakońskich kar za błahe pomyłki w dokumentach. Taki rygorymz prowadzi do upadłości wielu firm, o czym mówi Lidia Ziółkowska – przedstwiciel Komitetu Koordynacyjnego przy Polskiej Izbie Paliw: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/ziolkowska-1-www.mp3]
Firma pani Lidii zatrudniała kilkadziesiąt osób. Większość z nich straciła pracę z powodu absurdalnych przepisów: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/ziolkowska-2-www.mp3]
Sprzedwacy oleju opałowego zapowiadają, że nie poddadzą się i będą walczyć z absurdalnymi przepisami. Jak twierdzą, organy podatkowe nie mogą interpretować przepisów w sposób sprzeczny z interesem podatnika i powodujący nałożenie lub zwiększenie jego obowiązku daninowego wobec państwa: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/ziolkowska-3-www.mp3]
Spod Urzędu Celnego kolumna cystern przejechała ulicami miasta pod Urząd Wojewódzki