Kolejne wyzwania Rakowa Częstochowa w Ekstraklasie

Przed Rakowem bardzo ważny mecz w ramach 11. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Drużyna z naszego miasta na wyjeździe zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie odbędzie się w sobotę 16 października o godz. 20:00.

Z uwagi na przerwę reprezentacyjną oraz zgrupowania drużyn narodowych, w sobotę i niedzielę, 9-10 października nie odbywały się mecze Ekstraklasy. Przerwę wykorzystał Raków Częstochowa. Podopieczni trenera Marka Papszuna rozegrali w sobotę, 9 października mecz towarzyski z pierwszoligowym Podbeskidziem Bielsko-Biała. Sparing zakończył się wynikiem 1:0 dla naszej drużyny, a autorem jedynej bramki był Jakub Arak.-W tym spotkaniu szansę na grę i pokazanie swoich umiejętności otrzymali głównie rezerwowi zawodnicy Rakowa, którzy w ostatnim czasie grali nieco mniej.

Sparing wygrany, pożyteczna jednostka treningowa i gra kontrolna, która uzupełniła nam plan przygotowań. Myślę, że był to dobry sparing z solidnym przeciwnikiem. Co prawda Podbeskidzie to drużyna pierwszoligowa, ale dobrze stoi w tabeli i jest to na pewno rywal wartościowy – mówił Michał Szprendałowicz, rzecznik prasowy Rakowa Częstochowa.

W sobotę zmierzą się dwa zespoły, które zajmują czołowe miejsca w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Po 10 kolejkach Raków Częstochowa zajmuje 4. a Śląsk Wrocław 5. miejsce. Zwycięstwo każdej z tych drużyn może ją premiować awansem w tabeli, dlatego zawodnicy wyjdą na mecz bardzo zmotywowani i skoncentrowani. Czy przerwa reprezentacyjna i pewna zmiana rytmu treningowego może mieć jakiś wpływ na grę zawodników Rakowa?

Przerwa reprezentacyjna to czas, kiedy można mocniej potrenować, ale też odpocząć, bo wszystko zależy od tego, jak drużyna znosi trudy rozgrywek. Można też wypracować pewne warianty piłkarskie i taktyczne, na których wypracowanie nie ma czasu w normalnym cyklu ligowym. Trzeba również zaznaczyć, że w ostatnim okresie graliśmy mecze co trzy dni, przez co zespół mógł przygotowywać się nieco inaczej do meczu ze Śląskiem. Drużyna solidnie trenuje, także myślę, że będzie przygotowana na najbliższe spotkanie – dodał rzecznik Rakowa.

Niestety kilku piłkarzy czerwono-niebieskich nie oszczędzają urazy. Jak wiemy, coraz bliżej powrotu do gry są Patryk Kun oraz Marcin Cebula. Jednak nie do końca wiadomo, kiedy dokładnie ci zawodnicy powrócą na murawę, ta kwestia powinna się wyjaśnić w ciągu kilku kolejnych dni. Na szczęście pozostali zawodnicy, którzy grali w ostatnich meczach są do dyspozycji trenera Marka Papszuna, mogą zatem zagrać przeciwko Śląskowi Wrocław- kontynuuje rzecznik prasowy Rakowa Częstochowa:

– Urazów nadal mamy sporo, zawodnicy cały czas wracają do zdrowia. Trwa rehabilitacja i treningi indywidualne kilku zawodników. Jeżeli będą gotowi do gry, wystąpią już ze Śląskiem, ale jeśli będzie trzeba nieco poczekać to myślę, że trenerzy nie będą ryzykować i zbyt szybko ich wystawiać. Myślę, że to kwestia najbliższych dni, kiedy to się okaże. Drużyna przygotowuje się do meczu we Wrocławiu, po najbliższych treningach i sprawdzeniu dyspozycji zawodników okaże się, którzy z nich wystąpią w wyjściowej jedenastce – podsumował Michał Szprendałowicz.

Raków ma passę kilku meczów z rzędu bez porażki w lidze. Oby ta tendencja została podtrzymana i nasza drużyna znów zdobyła bardzo ważne punkty.

Dawid Popończyk

Skip to content