Korona Kielce najbliższym rywalem Rakowa

W sobotę, 22 października o godzinie 20:00, w ramach 14. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Raków Częstochowa zmierzy się na własnym stadionie z Koroną Kielce.

Zbliżający się mecz to spotkanie drużyn walczących o zgoła odmienne cele. Raków konsekwentnie gromadzi punkty, aby w końcu zdobyć upragniony tytuł mistrzowski, a kielecka Korona prawdopodobnie do samego końca rozgrywek walczyć będzie o utrzymanie w Ekstraklasie.

–  Życie się szybko toczy, dopiero mecz pucharowy a już wracamy do rozgrywek ligowych z dobrą energią i atmosferą. Chcemy podtrzymać zwycięską passę, gramy u siebie i wierzymy, że zagramy kolejny dobry mecz. Mimo trudności kadrowych, zawodnicy są w dobrej dyspozycji. – powiedział Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa.

Raków Częstochowa w ostatnim spotkaniu w Ekstraklasie pewnie pokonał 3:0 przeciwko Lechię Gdańsk, a do tego skromnym zwycięstwem 1:0 w meczu wyjazdowym z Zagłębiem Sosnowiec zapewnił sobie awans do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. Koronę Kielce z rozgrywek pucharowych wyeliminował Górnik Łęczna, a w 5 ostatnich meczach Ekstraklasy zdobyła zaledwie 2 punkty. Mimo to często mecze z tymi wydawałoby się słabszymi zespołami, są bardzo wymagające.

To są drużyny, które w takich meczach wyzwalają dodatkowe pokłady energii. Korona generalnie jest zespołem twardym i agresywnym, trener dużą wagę przywiązuje do charakteru zespołu. Zawodnicy muszą tam ciężko pracować i tego właśnie się spodziewamy w nadchodzącym meczu. – dodał trener czerwono-niebieskich.

Korona Kielce z dorobkiem 12 punktów zajmuje obecnie 16 miejsce w Ekstraklasie, co na ten moment klasyfikuje ją w pozycji spadkowej. Raków Częstochowa natomiast na swoim koncie ma już 29 punktów i aktualnie jest liderem ligi z 5.-punktową przewagą nad Wisłą Płock. Początek meczu w najbliższą sobotę o 20:00.

JG

Skip to content