Częstochowska drużyna w sobotę 10 lipca zremisowała z mistrzem Austrii 2:2. Mecz z RB Salzburg był ostatnim sparingiem podczas zakończonego obozu przygotowawczego w Kaprun. Bramki dla Rakowa w tym spotkaniu zdobyli Igor Sapała oraz Sebastian Musiolik. Po 10 dniach intensywnej pracy w Austrii zawodnicy i sztab wracają do Częstochowy.
Rzecznik prasowy klubu, Michał Szprendałowicz mówi o zakończonym zgrupowaniu:
– Za nami 10 dni w Kaprun. W miejscowości położonej niedaleko Salzburga w Austrii. Ciężka praca całego zespołu, 3 atrakcyjne sparingi więc można powiedzieć, że przepracowany ten obóz. Pod względem takiej wartości tej pracy i meczów sparingowych to bardzo sobie to możemy chwalić. Myślę, że to będzie coś co zaprocentuje później w rozgrywkach Ekstraklasy.
Jakie nastroje w zespole czerwono – niebieskich panują przed pierwszym meczem w tym sezonie?
– Myślę, że bardzo dobre. Te mecze, to przygotowanie pokazuje, że drużyna jest w dobrej dyspozycji, także czeka nas dużo walki. Natomiast Legia też na razie prezentuje się dosyć dobrze na początku tego sezonu patrząc na sparingi i na debiut w europejskich pucharach. Można powiedzieć, że będzie to bardzo ciekawy mecz, który jest jedną szansą. Nie ma możliwości korekty. Gramy o Superpuchar na stadionie Legii. Ten jeden mecz zdecyduje o tym, czy uda nam się to trofeum po raz pierwszy w historii naszego klubu zdobyć.
Mecz o Superpuchar Polski odbędzie się 17 lipca o godzinie 20:00. Raków zmierzy się z Legionistami na ich własnym stadionie przy ul. Łazienkowskiej 3 w Warszawie. Życzymy powodzenia naszej miejscowej drużynie w pierwszym ważnym dla nich meczu w tym sezonie oraz z ogromną nadzieją czekamy na kolejne trofeum w Częstochowie.
KP