Raków Częstochowa po bardzo długim czasie wraca na domowy stadion przy Limanowskiego 83. W piątek 3 września o godzinie 19:21 rozpocznie się mecz z węgierskim MOL Fehervar FC. Spotkanie to nie tylko symboliczny powrót na własny stadion czerwno-niebieskich, ale również uhonorowanie Piotra Malinowskiego, którego koszulka z numerem 13 zostanie zastrzeżona. Popularny „Malina” przez dekadę z dumą reprezentował barwy Rakowa.
Oprócz symboliki tego meczu jest to również jeden z elementów obchodów 100-lecia Rakowa Częstochowa. O szczegółach tego wydarzenia mówi Michał Szprendałowicz, rzecznik prasowy klubu.
-Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że po długiej przerwie wreszcie będziemy mogli spotkać się na Limanowskiego. Przerwa trwała bardzo długo. Wszyscy wyczekiwaliśmy, aż wspólnie będziemy mogli dopingować zawodników tutaj na Limanowskiego. Myślę, że jest to idealny moment, aby podziękować drużynie za ostatnie sukcesy, których było sporo. Do tego oczywiście zainaugurować powstanie obiektu. Jest to też jeden z elementów obchodów 100-lecia klubu. Sparing z drużyną z węgierskiej ekstraklasy zapowiada się naprawdę interesującym widowiskiem.
Jest to szczególne spotkanie dla Piotra Malinowskiego, który obecnie występuje w drugim zespole Rakowa, a także jest członkiem działu analizy w Akademii Raków. Czym jest inicjatywa zastrzeżenia numeru 13?
-Wisienka na torcie, czyli podziękowanie Piotrkowi Malinowskiemu – legendzie klubu. Wiele lat występów, wiele wspaniałych bramek. Zapraszamy wcześniej na stadion, bo to wszystko będzie miało miejsce przed meczem. Fajnie będzie, jeżeli Piotrek te wielkie brawa dostanie z trybun, będzie skandowane jego imię, zastrzeżemy numer, z którym grał. Myślę, że to będzie godne podziękowanie za tę piękną karierę.
Bilety na to spotkanie wciąż są dostępne i można je nabyć na stronie klubu lub w sklepie stacjonarnym, dlatego każdy chcący poczuć atmosferę panującą na „limance” może tam być. Pierwszy gwizdek sędziego w piątek o godzinie 19:21.