Skra Częstochowa wyjeżdża do Gdyni

W niedzielę 3 kwietnia Skra Częstochowa na wyjeździe zmierzy się z Arką Gdynia. Obecnie zespół z Gdyni znajduję się na 5. miejscu w tabeli Fortuna 1. Ligi i walczy o powrót do Ekstraklasy. Fakt ten może zwiastować trudny mecz dla częstochowian.

W poprzedniej kolejce rozgrywek Skra przegrała z Zagłębiem Sosnowiec 1:2, a jedyną bramkę dla zespołu z Częstochowy zdobył wtedy Krzysztof Ropski. Tak mecz skomentował prezes Skry Częstochowa – Artur Szymczyk:

-Myślę, że mecz z Sosnowcem jest już za nami i na pewno żałujemy, że nie wywieźliśmy stamtąd trzech punktów. Ewidentnie nam się mecz nie ułożył. Można powiedzieć, że był bardzo podobny do ostatniego meczu reprezentacji Polski ze Szwecją. Tracimy bramkę po karnym i po bardzo niefortunnej interwencji obrońcy, który przedłuża piłkę głową do napastnika Sosnowca, myśląc, że nikogo nie ma już za nim i wtedy tracimy bramkę. Także chcemy zapomnieć o tym meczu, bo nie zasłużyliśmy na przegraną. Po prostu piłka nożna jest grą błędów i takie dwa błędy nam się przydarzyły w tym meczu, stąd ta porażka.

Czy wynik meczu z poprzedniej kolejki wpływa na nastroje drużyny przed starciem z zawodnikami Arki? Jakie są założenia i plany na nadchodzące starcie?

-Myślę, że ten niefortunny mecz powoduje to, że mamy bardzo bojowe nastroje. Zawodnicy wiedzą, że byli w tym meczu lepsi, mieli więcej sytuacji i chcą to teraz przekuć na sukces w Gdyni. Liczymy na to, że z tak trudnego terenu dowieziemy chociaż jeden punkt, a po cichu myślimy o trzech.

Obecnie Skra Częstochowa zajmuje stabilne 13. miejsce w ligowej tabeli. Mecz rozpocznie się w niedzielę 3 kwietnia o godzinie 18:00 na Stadionie Miejskim w Gdyni. Sędzią głównym w tym spotkaniu będzie Sylwester Rasmus.

Skip to content