W sobotę, 15 października Skra Częstochowa stanie do kolejnej walki o punkty Fortuna I Ligi. Rywalem częstochowian w 14. kolejce gier będzie jeden ze spadkowiczów PKO BP Ekstraklasy, czyli Górnik Łęczna.

Niechlubna seria Skry bez ligowych punktów to już 4 spotkania. Po ostatniej wysokiej porażce w Tychach morale zawodników z pewnością spadły. Dodatkowo drużyna zmaga się z problemami kadrowymi. – To nie jest dla nas łatwy czas… – mówił Daniel Flak – rzecznik prasowy klubu:

Oczywiście to jest trudny moment, nie ma się co oszukiwać, cztery porażki z rzędu. Na pewno wpływ na to mają wspomniane problemy kadrowe. W tym tygodniu opublikowaliśmy już bardziej oficjalną informacje dotyczącą kontuzji w naszym zespole. Jest ich dość sporo, jednak są też informację pozytywne, takie jak powrót do gry niektórych kluczowych zawodników. Jak spojrzymy na chłodno na spotkanie w Tychach to ono do pierwszej bramki naszych rywali wyglądało na dość wyrównane. Nic nie zapowiadało takiego wyniku, tak wysokiego i tak bolesnego dla naszej drużyny. Myślę jednak, że nasza drużyna ma na tyle dużą motywację, że piłkarze podniosą się w następnym spotkaniu. Bardzo w to wierzymy.

Po 13 meczach na zapleczu ekstraklasy Górnik Łęczna znajduje się w strefie spadkowej. Z kolei Skra w tabeli wciąż zachowuje miejsce nad tą strefą, realizując tym samym dotychczasowe założenia na sezon. Czy ta przewaga psychologiczna może skutkować wygraną podopiecznych Jakuba Dziółki?

Jeśli chodzi o nas to utrzymanie jest celem minimum. Patrząc jednak bardziej ogólnie nasi piłkarze i szkoleniowcy chcą w tym sezonie wykonać kolejny krok do przodu i może nawet powalczyć o miejsce w środku tabeli. Jeśli chodzi o Górnik Łęczna to na razie są niżej w tabeli niż my. Myślę jednak, że należy wziąć pod uwagę również fakt, że ta drużyna się odbiła i zagrała kilka dobrych meczów. Musimy liczyć się z tym, że jutrzejszy mecz nie będzie łatwy. Jest to drużyna która mocno akcentuje, że nie zamierza wypaść z ligi.

Jak na razie obie drużyny spotkały się ze sobą tylko 4 razy. Bilans tych spotkań to 3 remisy i jedna wygrana GKS-u. Pierwszy gwizdek na stadionie Górnika Łęczna w sobotnim spotkaniu już o 15:00. Arbitrem głównym tego spotkania będzie Radosław Trochimiuk.

Skip to content