Po zwycięskim meczu 2:0 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza w ramach 1/8 finału Pucharu Polski Raków Częstochowa przygotowuje się do sobotniego spotkania z Lechią Gdańsk. Starcie odbędzie się w ramach 17. Kolejki PKO BP Ekstraklasy.

Jak mówi trener czerwono-niebieskich spotkanie z gospodarzami spotkania może nie być łatwe.

– Naszym celem jest dojść jak najwyżej, najlepiej do finału. W wielu sytuacjach musimy być skuteczniejsi. Jeśli strzelamy bramkę, dobrze strzelić jeszcze dwie, trzy kolejne. Należy też umiejętnie się bronić. W Gdańsku będzie na nas czekało prawdopodobnie trudne spotkanie – powiedział Marek Papszun.

W ostatnim meczu 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy sobotni rywal Rakowa przegrał z Pogonią Szczecin 1:5. Zdaniem Tomasza Kaczmarka, trenera Lechii, jego zespół będzie zdeterminowany, by zagrać na możliwie najwyższym poziomie, szczególnie że Raków będzie wymagającym przeciwnikiem.

– Wiemy, że Raków jest jednym z czołowych zespołów w naszej lidze. Od blisko dwóch lat mają bardzo dobre wyniki. Widać tu trenerską kontynuację, rozwój zespołu i bardzo konkretne pomysły. Na pewno mecz z Rakowem będzie dla nas wyzwaniem, jednak po spotkaniu w Szczecinie najważniejsza jest dla nas determinacja i rozegranie możliwie jak najlepszego meczu – powiedział trener Lechii Gdańsk.

Raków Częstochowa i Lechia Gdańsk dzieli różnica punktu w ligowej tabeli. Obie drużyny w ciągu ostatnich pięciu spotkań zaliczyły po jednej porażce oraz po dwa remisy. Jak będzie tym razem? O tym przekonamy się w sobotę (4 grudnia) o godz. 20:00.

BNO

Skip to content