Wystarczy rzut oka na tabelę, by wiedzieć, jak wielką wagę ma jutrzejsze starcie Rakowa Częstochowa z Błękitnymi Stargard Szczeciński. Raków z 40 punktami na koncie już tylko bilansem bezpośrednich meczów utrzymuje się w bezpiecznej ósemce. Drużyna ze Stargardu ma o dwa punkty więcej i jest tylko pozycję przed częstochowianami. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można założyć, że przegrany jutrzejszego meczu opuści miejsce gwarantujące utrzymanie. W wypadku Rakowa zapewne stanie się tak też w razie remisu, zatem teraz nie ma już co kalkulować – trzeba wygrać! Po ostatnim, remisowym meczu w Poznaniu, trener Brzęczek zachowywał jednak stoicki spokój. – Jeżeli drużyna będzie grała z takim zaangażowaniem i determinacją, a poprawi tylko skuteczność to jestem spokojny o pozostanie w drugiej lidze. W podobnym tonie wypowiada się pomocnik Damian Lenkiewicz: [audio:https://czestochowskie24.pl/wp-content/uploads/2014/05/lenkiewicz-na-portal.mp3]
Weryfikacja tych słów nastąpi już jutro około godziny 19.00. Tym razem waleczna gra może nie wystarczyć. Goście przyjadą do Częstochowy z takim samym nastawieniem. Zapowiadają się naprawdę wielkie piłkarskie emocje. Początek meczu na stadionie przy Limanowskiego o godzinie 17.00. Transmisję z meczu przeprowadzi Radio FIAT.
Mariusz Rajek