W meczu 10. kolejki Nice PLŻ, Stal BETAD Leasing Rzeszów pokonała na własnym torze Eko-Dir Włókniarz Częstochowa 50:40. W zespole gospodarzy ciężko wskazać bohatera tego meczu, ponieważ aż trzech zawodników zdobyło 10 punktów. Dla Włókniarza natomiast najwięcej „oczek” przywiózł Daniel Jeleniewski (11 punktów).
Faworytem spotkania wydawali się żużlowcy z Rzeszowa, którzy w tym sezonie na własnym stadionie nie przegrali ani jednego meczu. Częstochowianie natomiast liczyli, że uda im się odnieść drugie wyjazdowe zwycięstwo w bieżących rozgrywkach, ale przede wszystkim uzyskać dobry wynik, który da szansę na punkt bonusowy w meczu rewanżowym.
Pierwsza seria startów była bardzo wyrównana. Od biegowego zwycięstwa 4:2 rozpoczęli spotkanie miejscowi żużlowcy. Porsing przyjechał do mety przed Thorssellem, Baranem i Łęgowikiem, który w tym biegu zastępował Nicolaia Klindta, bo ten wjechał w taśmę. Młodzieżowiec Włókniarza miał szansę na poprawę swojego dorobku punktowego już w drugim biegu, który zakończył się remisem 3:3, a jako pierwszy linię mety minął właśnie Łęgowik. W trzeciej odsłonie tego meczu popisał dał Thomas H. Jonasson, który po szerokiej minął wszystkich rywali i pewnie wygrał ten bieg przed Maciejem Kuciapą i Scottem Nichollsem i czwartym Sebastianem Ułamkiem. W biegu kończącym pierwszą serię startów piekielnie szybki Jeleniewski minął Dawida Lamparta, a cenne „oczko” dowiózł Łęgowik i był remis 12:12.
Druga seria zaczęła się od zwycięstwa Jacoba Thorssella, który wykorzystał czwarte pole startowe, które było najkorzystniejsze przez całe zawody. Czwarty w tym biegu przyjechał Klindt i bieg zakończył się remisowo. W szóstym biegu doszło do niecodziennej sytuacji. Dawid Lampart dwukrotnie ukradł start, ruszając się zanim taśma poszła w górę. Krajowy lider Stali został przez to wykluczony z biegu, a w drugiej odsłonie tej gonitwy Ułamek przyjechał przed Karczmarzem i Jonassonem, a Włókniarz wyszedł na prowadzenie 19:17. Szybko odpowiedzieli jednak gospodarze i siódmy bieg wygrali podwójnie za sprawą Barana i Porsinga. (21:19)
Włókniarz nie zamierzał się poddać i za sprawą przebudzenia Klindta i punktu Thorssella, na tablicy wyników znów widniał remis. Dziewiąty bieg zakończył się remisem. Trzy punkty dowiózł Baran, dwa Jonasson i jedno „oczko” Ułamek, który do samego końca musiał odpierać ataki Porsinga. W kolejnym biegu ze świetnej strony popisał Brytyjczyk – Scott Nicholls, któremu udało się pokonać Daniela Jeleniewskiego. Szczęśliwy punkt do mety dowiózł Kuciapa, który skorzystał z defektu Łęgowika, jadącego na trzeciej pozycji. (31:29)
Do powiększenia przewagi przez gospodarzy doszło w biegu jedenastym. Lampart bezlitośnie zablokował Ułamka, przez co wychowanek zespołu spod Jasnej Góry spadł na ostatnie miejsce. Lampart zdobył trzy punkty, za nim na drugim miejscu na linii mety zameldował się walczący Thorssell, a Porsing na ostatnim okrążeniu odważnym atakiem wyprzedził Ułamka. Dwunasty wyścig to bieg bez historii. Pewnie od startu do mety prowadził Kuciapa, drugi dojechał Klindt, a walkę pomiędzy juniorami wygrał Polis, pokonując Karczmarza. Włókniarz liczył na to, że w 13. biegu uda im się odrobić straty i co prawda Jeleniewski wykonał swoje zadanie i wygrał bieg, to zawiódł Jonasson, który jako ostatni dojechał do mety. (41:37)
Częstochowianie nie byli jeszcze na straconej pozycji przed biegami nominowanymi. Jednak ich marzenia o korzystnym wyniku szybko legły w gruzach, bowiem Nicolai Klindt został wykluczony za spowodowanie upadku Kuciapy. Decyzja nieco kontrowersyjna, bo Duńczyk jechał przed zawodnikiem Stali. W powtórce bezradny był Jonasson i podwójny triumf gospodarzy przechylił szalę zwycięstwa na ich korzyść. Ostatni bieg to popisowa jazda Nichollsa, która przyjechał przed Jeleniewskim, Baranem i Thorrsellem. (50:40)
Podopieczni Józefa Kafla i Michała Finfy znów pokazali Lwi pazur i, że potrafią walczyć na wyjazdach. Jednak mimo dobrej postawy i walki na torze brakło przysłowiowej „kropki nad i” i częstochowianie znów zjechali z toru jako przegrani. Zabrakło nieco więcej punktów lidera – Jonassona. Więcej można było się spodziewać po Ułamku, jednak on jechał po raz pierwszy po kontuzji. A pechu mogą mówić Klindt i juniorzy, bo zarówno Łęgowik jak i Polis zanotowali defekty na punktowanych pozycjach. Biało-zieloni jednak wciąż mogą się włączyć w walkę o najwyższe lokaty Nice PLŻ, a pierwszy krok ku temu mogą zrobić w zaległym spotkaniu z drużyną z Rawicza.
Szymon Sobol
Stal BETAD Leasing Rzeszów: 50
9. Karol Baran (1,3,3,2,1) 10
10. Nicklas Porsing (3,2*,0,1) 6+1
11. Maciej Kuciapa (2,1*,1,3,3) 10+1
12. Scott Nicholls (1*,2,3,1*,3) 10+2
13. Dawid Lampart (2,W,2,3,2*) 9+1
14. Rafał Karczmarz (1,2,0) 3
15. Grzegorz Bassara (2,0,0) 2
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa: 40
1. Nicolai Klindt (T,0,3,2,W) 5
2. Jacob Thorssell (2,3,1,2,0) 8
3. Sebastian Ułamek (0,3,1*,0) 4+1
4. Tomas H. Jonasson (3,1,2,0,1) 7
5. Daniel Jeleniewski (3,1,2,3,2) 11
6. Oskar Polis (D,D,1*) 1+1
7. Hubert Łęgowik (0,3,1,D) 4
Bieg po biegu:
1. H. Łęgowik, N. Porsing, J. Thorssell, K. Baran 4:2 (4:2)
2. H. Łęgowik, G. Bassara, R. Karczmarz, O. Polis (D) 3:3 (7:5)
3. T. H. Jonasson, M. Kuciapa, S. Nicholls, S. Ułamek 3:3 (10:8)
4. D. Jeleniewski, D. Lampart, H. Łęgowik, G. Bassara 2:4 (12:12)
5. J. Thorssell, S. Nicholls, M. Kuciapa, N. Klindt 3:3 (15:15)
6. S. Ułamek, R. Karczmarz, T. H. Jonasson, D. Lampart (W) 2:4 (17:19)
7. K. Baran, N. Porsing, D. Jeleniewski, O. Polis (D) 5:1 (22:20)
8. N. Klindt, D. Lampart, J. Thorssell, G. Bassara 2:4 (24:24)
9. K. Baran, T. H. Jonasson, S. Ułamek, N. Porsing 3:3 (27:27)
10. S. Nicholls, D. Jeleniewski, M. Kuciapa, H. Łęgowik (D) 4:2 (31:29)
11. D. Lampart, J. Thorssell, N. Porsing, S. Ułamek 4:2 (35:31)
12. M. Kuciapa, N. Klindt, O. Polis, R. Karczmarz 3:3 (38:34)
13. D. Jeleniewski, K. Baran, S. Nicholls, T. H. Jonasson 3:3 (41:37)
14. M. Kuciapa, D. Lampart, T. H. Jonasson, N. Klindt (W) 5:1 (46:38)
15. S. Nicholls, D. Jeleniewski, K. Baran, J. Thorssell 4:2 (50:40)