Jak możemy pomagać osobom bezdomnym? Na to pytanie odpowiada ks. Marek Bator, dyrektor Caritas archidiecezji częstochowskiej:
– Wiem, że ciepłe spojrzenie działa motywująco. Tutaj trzeba jednak uważać, by ta ,,otwartość” nie została wykorzystana do tego, by wyciągnąć pieniądze i wykorzystać nas finansowo. Nie można przyklepywać ich uzależnień. Drugą opcją jest zostanie streetworkerem. Chodzić po miejscach, gdzie przebywają bezdomni i kierować ich do odpowiednich instytucji. To dla ich największa pomoc.
Bp Przybylski natomiast podkreślił, że osoby bezdomne są szczególnie wyróżnione przez Boga.
– Mówimy w Kościele, że w sercu Boga szczególne miejsce zajmują ludzie ubodzy. ,,Ubogi” to nie tylko ten, który jest biedny, ale ten, który jest ,,u Boga na garnuszku”. To właśnie ubodzy pokładają swoje nadzieje właśnie w Nim, bo nie mają pieniędzy, wszelkich wygód. Bóg pragnie w pewien sposób wynagrodzić tym osobom czas spędzony na ziemi tym, że w Królestwie Bożym będą mieli zrekompensowane to, co ich spotkało.
Podczas Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu, bp Przybylski nawiązał do hasła pielgrzymki:
– Nie ma takiej biedy, której Syn Boży by nie doświadczył. Począwszy od Betlejem, aż do Golgoty. Jezus staje się ubogim, żeby żaden ubogi człowiek nie mógł powiedzieć: ,,Nawet Ty Jezu mnie nie rozumiesz”.
Sobotnia pielgrzymka rozpoczęła w Polsce obchody VI Światowego Dnia Ubogich, który został ustanowiony w listopadzie 2016 roku przez papieża Franciszka.
LN
Galeria: Radio Fiat
