W piątek 11 listopada, w 104 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, W Archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie odprawiona została o godz. 10.00 Msza św. w intencji Ojczyzny. Eucharystii przewodniczył oraz homilię wygłosił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski.
Zgodnie z piękną tradycją tego dnia uczestnicy Mszy św. jeszcze przed rozpoczęciem Eucharystii odśpiewali hymn Polski.
– My musimy na to święto patrzeć w kategoriach domu rodzinnego i patrzeć na Ojczyznę jak na Matkę – mówił tuż przed rozpoczęciem Mszy św. abp Wacław Depo:
– Dlatego, że 4 przykazanie jest zobowiązujące wobec rodziców, czyli Czcij ojca i matkę swoją. I to się rozszerza na Ojczyznę. Bo to również jest nasza Matka, która nas zrodziła, która nas karmi dosłownie. Przecież wydobywamy z tej ziemi wszystko to co służy naszemu życiu i dlatego też jest zrozumiałe, że jak przychodzą próby i trzeba stawać w Jej obronie. Ale kiedy odzyskaliśmy tę wolność po 123 latach, powiedziałbym że ona jest nie mniej darem bardzo zadanym kolejnym pokoleniom. Wolności się nie posiada raz na zawsze, trzeba ją potwierdzać i to sobą, swoją pracowitość i służbę Ojczyźnie jako Matce.
W homilii Metropolita Częstochowski podkreślał wielokrotnie, jak ważna jest miłość do Ojczyzny, podkreślając, że niepodległość zawsze związana była z katolicką wiarą, a Polskę budowało połączenie wiary i życia:
– A Ona od ponad 1056 lat od chrztu narodu, nikomu Polski nie zabiera. A obecność religii w postaci tysięcy kościołów, klasztorów, kaplic, przydrożnych krzyży i figur świadczy nie o presji katolickiej, tylko o powiązaniu wiary i życia, które Polskę zbudowali.
11 listopada 1918 roku po 123 latach Polska odzyskała Niepodległość. Czego dziś możemy życzyć Ojczyźnie i Polakom na kolejne lata wolności, mówi st. bryg. Piotr Placek Komendant Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie:
– Pokoju, spokoju i jeszcze raz spokoju, obojętnie z jakiej strony byśmy interpretowali ten spokój. Pokoju na świecie, pokoju na wschodniej granicy, a dla nas wszystkich bardziej tych chwil radosnych, które będą upamiętniać te wydarzenia historyczne, tego chyba należy życzyć nam Polakom.
W uroczystościach niepodległościowych uczestniczyli m.in. kapłani, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, organizacje kombatanckie, liczne środowiska patriotyczne i niepodległościowe, Kompania Reprezentacyjna Centralnej Szkoły Straży Pożarnej, Orkiestra Dęta z Przystajni, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy Częstochowy.
Częstochowa w 1918 roku wolność ujrzała już w pierwszych dniach listopada. Niemieccy żołnierze opuścili koszary już 1 listopada, a członkowie POW przystąpili do rozbrajania Niemców, a biało-czerwone flagi zawisły na wielu budynkach. Na Jasnej Górze świętowanie niepodległości Polski rozpoczęło się 4 listopada. W Sanktuarium żołnierzy polskich witał przeor o. Piotr Markiewicz. Podporucznik Artur Wiśniewski z oddziałem 22. pułku w imieniu władz polskich objął pieczę nad jasnogórskim klasztorem. Były komendant enklawy jasnogórskiej, utworzonej 28 kwietnia 1915 r., major Józef Kettlinger złożył pisemne oświadczenie, że z dniem 4 listopada 1918 r. zakończyła swoją działalność austriacka komendantura twierdzy jasnogórskiej. Na wieży jasnogórskiej wywieszono polskie sztandary, a rozbrojeni żołnierze niemieccy opuścili Częstochowę.
info Radio Fiat i niedziela.pl
