,,Bądźcie ludźmi modlitwy, a uda się Wam naśladować to, co sprawować będziecie!” – prymicje w seminarium

14 czerwca czterech neoprezbiterów koncelebrowało Mszę św. prymicyjną w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym m.in. wraz z pasterzami archidiecezji częstochowskiej i sosnowieckiej. Było to szczególne wydarzenie w życiu nowo wyświęconych kapłanów.

Metropolita Częstochowski abp Wacław Depo wrócił pamięcią do własnych prymicji. Te najbardziej szczególne miały miejsce na Jasnej Górze:

– W seminarium niewątpliwie było ważne wydarzenie, ale bardziej pamiętam, że byliśmy na Jasnej Górze razem w wspólnocie swoich 18 kolegów wyświęconych 3 czerwca 1978 roku, dlatego że akurat to spotkanie z Matką było poprzedzone jeszcze wcześniejszym, przed święceniami diakonatu i dlatego ta droga tutaj na Jasną Górę, tym bardziej dzisiaj, kiedy jestem Metropolitą Częstochowskim, jest mi po prostu od lat bliska. Niewątpliwie to jest charyzmat i tego miejsca, ale i osobistych więzi, które trzeba potwierdzać.

Rektor seminarium, ks. prał. Ryszard Selejdak na początku Mszy św. wyjaśnił, że szczególną opieką modlitewną trzeba otaczać neoprezbiterów, ale też prosić Boga o kolejne powołania:

– Będziemy się modlić, aby byli dobrymi pasterzami, aby z odwagą głosili dobrą nowinę o zbawieniu, aby byli wiarygodnymi świadkami Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Z pewnością będziemy też modlić się o to, aby były nowe powołania do kapłaństwa, zarówno z archidiecezji częstochowskiej, jak i z diecezji sosnowieckiej, aby nie zabrakło robotników na żniwie Pańskim, aby jak najwięcej młodych ludzi usłyszało słowa Chrystusa ,,pójdź za mną” i pozytywnie odpowiedzieli na to wezwanie.

Podczas kazania abp Depo nawiązał do słów św. Pawła z czytania:

– Święty Paweł Apostoł wezwał nas dzisiaj słowami, które skierował do swojego współtowarzysza Mateusza, abyśmy na nowo odkryli tajemnicę Boga działającego w sercu pojedynczego człowieka, abyśmy na nowo rozpoznali Boży charyzmat, który jest w nas, ale nie tylko dla nas, ale dla wszystkich ludzi naszej drogi, dla wspólnego dobra, dla zbawienia.

Kaznodzieja wyjaśnił, co stanowi istotę kapłaństwa chrystusowego:

– Postawmy dzisiaj powracające do nas pytanie, co oznacza owo bycie kapłanem Jezusa Chrystusa przez tajemnicę nałożenia rąk apostolskich? To pytanie skierowuję przede wszystkim z całą mocą do naszych współbraci neoprozbiterów. W mszale rzymskim, którego kanon pochodzi prawdopodobnie już z II wieku po Chrystusie, odpowiedź na to pytanie streszcza się następująco: To znaczy stać przed Bogiem, aby Mu służyć w pokorze serca, czyli w poczuciu tajemnicy wybrania po imieniu. Dlatego wyraźnie musi to zabrzmieć po raz kolejny w życiu każdego z was i każdego z nas. To nie wyście mnie wybrali, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili i by owoc wasz trwał.

Neoprezbiter ks. Andrzej Graczyk zdradził, że prymicje w seminarium to wyjątkowy moment, zwieńczający lata formacji w tym miejscu:

– Jest to przede wszystkim bardzo radosna chwila, bo ma się w pamięci te lata ubiegłe, kiedy to, czy w ławkach, czy służąc przy ołtarzu, wpatrywało się w ten ołtarz. Dziś jest ten wyjątkowy dzień, w którym właśnie na tym ołtarzu złożę ofiarę Eucharystii. Także jest to niezmierna radość, ale też i wdzięczność za to miejsce i za ten czas, który tutaj spędziłem i za tych ludzi, których tutaj poznałem i których spotkałem.

Po błogosławieństwie prymicyjnym uczestnicy Mszy św. mogli otrzymać obrazki pamiątkowe od neoprezbiterów z wizerunkami świętych. O swoich powiedział ks. Andrzej Graczyk:

– Patronów wybrałem sobie kilku. Świętego Franciszka, świętą siostrę Faustynę, bo oni jakoś w przez całe życie mi towarzyszyli, a także oblicza Matki Bożej. Wybrałem sobie trzy wizerunki Matki Bożej. Matkę Boską Częstochowską, Nieustającej Pomocy i Matkę Bożą Niepokalaną. Moim hasłem są słowa zaczerpnięte z Ewangelii św. Jana ,,Przykazanie nowe daję wam, byście się wzajemnie miłowali, tak jak ja was umiłowałem”.

Księża Krystian Motyl, Dawid Kalusche i Andrzej Graczyk przyjęli święcenia prezbiteratu z rąk abp. Wacława Depo 8 czerwca.

Skip to content