4 października przeżywamy wspomnienie żyjącego na przełomie XII i XIII w. św. Franciszka z Asyżu. W parafii pod wezwaniem tego patrona sprawowano odpustową Mszę św. Przewodniczył jej bp Antoni Długosz.
Jak mówi bp senior Antoni Długosz św., Franciszek z Asyżu postanowił wiele poświęcić, by podążać za Bogiem i odbudować dla Niego Kościół:
– Franciszek początkowo próbował świątynie odnowić, tymczasem Panu Jezusowi chodziło o to, że wspólnota Kościoła przechodziła wtedy kryzys. I to nie tylko wśród świeckich, ale i duchownych i chodziło Jezusowi o to, żeby właśnie wspólnotę jako Kościół złożony z ludzi, mógł przejść wielką reformę. I Franciszek zaczął od siebie i właśnie swoim przykładem życia potrafił tak ustawić pozostałych ludzi, że ta wielka reforma rozeszła się na cały świat i powstawały różne zakony.
– Każda uroczystość odpustowa przypomina o Kościele, który składa się z tych, co są w niebie, do których się odwołujemy i prosimy o wstawiennictwo – mówi ks. Andrzej Kuliberda, wikariusz biskupi do spraw duszpasterskich, który wraz z bp. Długoszem stanął przy ołtarzu:
– I to jest to sedno odpustu, czyli ta łaska, którą możemy zdobywać, albo za siebie, albo ofiarować za dusze w czyśćcu cierpiące. Każda łaska odpustowa kiedy wspominamy świętego, też pokazuje nam pewną drogę. W przypadku św. Franciszka jest to droga moim zdaniem zaufania Panu Bogu, wiary w ewangelię, ale i ubóstwa. Wydaje się, że nie łatwa droga, ale prawdziwa i skuteczna.
W swojej homilii bp Długosz podkreślał, że najważniejsze jest dawanie świadectwa o Chrystusie:
– Kiedy wnikniemy w życie każdego z nas, uświadomimy sobie tę prawdę, że naszym powołaniem, od sakramentu chrztu jest dawanie świadectwa o Chrystusie. A w szczególny sposób mamy przykłady ludzi, którzy najdoskonalej w tym czy innym wymiarze, starali się dawać świadectwo Jezusie swoimi słowami i czynami.
– Św. Franciszek na początku sądził, że świątynie należy odbudować, poprawić od strony materialnej, dopiero później uświadomił sobie, że Kościołem jest każdy człowiek:
– On także, dlatego też trzeba rozpoczynać budowę Kościoła od reformy samego siebie. Dlatego przypominam, św. Franciszek ową prawdę, że w sakramencie chrztu otrzymaliśmy trzy dary od Pana Boga, staliśmy się Kościołem Jezusa. Otrzymaliśmy dar wiary i staliśmy się Bożymi dziećmi. To wezwanie skierowane do Franciszka, Jezus kieruje do nas z okazji imienin. Odbudujcie mój Kościół.
Na zakończenie Mszy św. dzieci klas III, przygotowujące się do Pierwszej Komunii Świętej otrzymały od bp. Długosza poświęcone różańce.