Bp Przybylski: Jezus nigdy nie dokona aktu apostazji względem człowieka

Kłaniamy Ci się Panie Jezu Chryste i błogosławimy Tobie, żeś przez krzyż i mękę swoją świat odkupić raczył” –10 marca słowa te wybrzmiewały na kolejnej Drodze Krzyżowej z cyklu Małych Kalwarii, tym razem w zawierciańskich Blanowicach.

Droga Krzyżowa w Kalwarii Miłosierdzia Bożego w Blanowicach poprzedzona została Mszą św., której przewodniczył bp Andrzej Przybylski.

Zaczynamy od Eucharystii, bo chcemy sobie uświadomić, że na Drodze Krzyżowej rozważamy, przypominamy sobie mękę Chrystusa, ale ona się odbywa podczas każdej Mszy św. Na tej Mszy św. również. Bóg oddaje za nas swoje ciało, tak jak wówczas na krzyżu, oddaje swoją krew – tak, jak wtedy, gdy została wylana podczas jego męki.

W trakcie homilii bp Przybylski podkreślił, że Bóg jest czynnikiem, który spaja wszelkie wartości w naszym życiu. Bez niego wszystko się rozlatuje, jest nietrwałe.

– Bogu nie chodzi o władzę, tyko o to, że jeśli On nie będzie w życiu na pierwszym miejscu, to wówczas wszystko się będzie rozpadać. Nic nie będzie na swoim miejscu – ani nasze życie, ani nasze domy, ani ojczyzna, ani kościół, ani wiara.

Po Mszy św. w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Blanowicach rozpoczęły się rozważania Drogi Krzyżowej. Bp Przybylski stwierdził, że jest to kolejne zaproszenie Jezusa do dźwigania naszych małych i dużych krzyży – wspólnych i osobistych.

Ci sami ludzie na Drodze Krzyżowej – jedni dobrzy,a drudzy okrutni. I wciąż ten sam Jezus, który idzie z nami cierpiąc przez nasze grzechy, złości, zdrady./ może tylko nasze krzyże się zmieniają, i to zmieniają się co roku. Bo wciąż nas boli, trapi, niepokoi. Po raz kolejny wychodzimy na krzyżową drogę na blanowickiej kalwarii, by zaprosić Jezusa do dźwigania naszych krzyży. Najpierw tych wspólnych -związanych z chorobami, pandemią, kataklizmami. Potem chcemy cię zaprosić Jezu,m byś pomógł nam dźwigać nasze domowe, osobiste krzyże.

To już trzecia edycja Małych Kalwarii. Inicjatywa powstała dzięki śp. bp. Stanisławowi Nowakowi. Bp Przybylski wspomina moment, gdy przykuty do łóżka śp. bp Nowak przywołał go do siebie, by zlecić mu pewne zadanie, związane z Drogami Krzyżowymi archidiecezji częstochowskiej.

Cierpiący i niepełnosprawny już śp. bp Nowak przywołał mnie pewnego dnia do siebie i wyraził wielką prośbę, bym dbał o Drogi Krzyżowe archidiecezji, bo gdy te zarosną, to bardzo wiele rzeczy nam w życiu zarośnie. – i dodaje – Gdy zarosną drogi krzyża, to stracimy siłę do dźwigania krzyży, które zawsze są w naszej codzienności. Dlatego razem z ludźmi staram się rozważać te lokalne Krzyżowe Drogi.

Kolejna Droga Krzyżowa z cyklu Małych Kalwarii odbędzie się już 17 marca w Wąsoszu Górnym. Podobnie jak poprzednie – połączona zostanie z Mszą św.

LN

Galeria: Radio Fiat

Bp Przybylski: Jezus nigdy nie dokona aktu apostazji względem człowieka

Skip to content