Częstochowski kościół wspomina bp. Zdzisława Golińskiego

W środę 6 lipca w Archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie celebrowana była Msza św. w intencji bp. Zdzisława Golińskiego w 59. rocznicę jego śmierci. Bp Goliński był drugim pasterzem diecezji częstochowskiej. Słynął z wielkiego i aktywnego zaangażowania w życie powierzonego sobie częstochowskiego Kościoła.

Ingres bp. Zdzisława Golińskiego do częstochowskiej diecezji nastąpił 17 czerwca 1951 roku. Sprawował funkcję biskupa częstochowskiego przez 12 lat. W tym czasie powołał do życia Niższe Seminarium Duchowne, 51 nowych parafii oraz był aktywnie zaangażowany w dokańczanie budowy częstochowskiej archikatedry. Ponadto w 1955 roku dokonał aktu konsekracji Archikatedry Chrystusa Króla w Katowicach.

Bp Zdzisław Goliński/fot. gokurzedow.pl

Mszy św. w parafii archikatedralnej przewodniczył kanclerz częstochowskiej Kurii Metropolitalnej, ks. prał. Marian Szczerba. Podczas homilii przypomniał on słowa jednego z najbliższych współpracowników bp. Golińskiego, świadczące o tym, jak wielki zapał do pracy miał drugi biskup częstochowski:

Włączał się w każdą dziedzinę życia diecezjalnego, gdzie potrzebna była interwencja czy natchnienie. Gdy mu zwracano uwagę, że przy takim trybie życia spali się bardzo szybko, odpowiadał niezmiennie iż woli być świecą spalającą się szybko przy pełnym, użytecznym płomieniu, niż świecą tlącą się długo ale bezużytecznie. Ta jego praca miała w sobie coś takiego, co mobilizowało innych do wysiłku i poświęcenia.

Papież Jan XXIII i bp Zdzisław Goliński

Bp Zdzisław Goliński miał ośmioro rodzeństwa. Już od pierwszych lat w lubelskim Seminarium wyróżniał się wielkim zapałem i talentem do nauki. Miał także świetny zmysł do zarządzania, przez co podczas niemieckiej okupacji został przez ówczesnego biskupa lubelskiego Mariana Leona Fulmana, mianowany prokuratorem tamtejszego Wyższego Seminarium Duchownego. Jego zadaniem było organizowanie zaopatrzenia w żywość i potrzebne środki dla kleryków i wykładowców lubelskiego Seminarium. O mały włos nie uniknął także śmierci z rąk niemieckich okupantów:

Okazał się także wspaniałym duszpasterzem, człowiekiem bardzo odważnym. Warto wspomnieć chociażby o tym, że tuż po wybuchu II wojny światowej hitlerowcy aresztowali go, osadzili na zamku lubelskim, był na liście skazanych na śmierć ale został jakoś cudownie uwolniony. I gorliwie pracował jako duszpasterz w trudnych czasach komunizmu, ale czynił wszystko, żeby zbawiać ludzi.

Zanim bp Zdzisław Goliński trafił do Częstochowy, od 3 sierpnia 1947 roku był biskupem pomocniczym w diecezji lubelskiej. Do tej funkcji powołał go ówczesny biskup diecezjalny lubelski, Stefan Wyszyński, który także udzielił ks. Golińskiemu sakry biskupiej. Bp Zdzisław Goliński zmarł w 6 lipca 1963 roku, w wieku 55 lat. Jego doczesne szczątki spoczywają w Krypcie Biskupów Częstochowskich pod Archikatedrą Świętej Rodziny.

Skip to content