W piątek 18 marca bp Andrzej Przybylski odwiedził Wąsosz Górny, gdzie odprawił nabożeństwo Drogi Krzyżowej na tamtejszej Kalwarii. Była to druga Droga Krzyżowa, którą bp. Przybylski odprawił podczas trwającego w czasie Wielkiego Postu cyklu Małych Kalwarii.
Bp Andrzej Przybylski nie ukrywa, że tegoroczny cykl nabożeństw Drogi Krzyżowej w szczególny sposób obejmuje modlitwą pogrążoną w wojnie Ukrainę. Wyraził także zachwyt nad pięknem wąsoskiej Kalwarii, która była jednym z ulubionych miejsc modlitwy śp. abp. seniora Stanisława Nowaka:
Cała nasza archidiecezja jest usłana przepięknymi kalwariami Męki Pańskiej i w ramach kolejnego już cyklu, na Małych Kalwariach odprawiamy nabożeństwo Drogi Krzyżowej, przy sanktuarium pasyjno-maryjnym w Wąsoszu. To miejsce jest rzeczywiście przepiękne, tak i przepiękne są tutejsze kapliczki Męki Pańskiej, zbudowane na wzgórzach nadwarciańskich. Oczywiście okoliczności, które nam towarzyszą też wyznaczają charakter naszej modlitwy. Chcemy dzisiaj wołać – przez cierpiącego Jezusa – za tymi wszystkimi ludźmi, którzy cierpią w wojnie na Ukrainie.
Bp Andrzej Przybylski rozpoczął nabożeństwo od Koronki do Bożego Miłosierdzia, szczególnie modląc się o pokój dla całego świata. Podczas rozważań przy poszczególnych stacjach Drogi Krzyżowej często nawiązywał do sytuacji na Ukrainie. Zwrócił też uwagę m.in. na to, że chętnie pozbywamy się naszych krzyży pragnąc prawa do „świętego spokoju”, oraz że samo prawo nie przynosi ani porządku, ani pokoju gdy ludzkie serca są w złym stanie:
Staliśmy się wszyscy specjalistami od ucieczki przed krzyżem. Uchwalamy prawa, które uwalniają nas od trudu i cierpienia, żeby tylko nie dźwigać ciężarów. Niektóre kobiety żądają aborcji. Wolą zabić ciężko chore dziecko, niż je urodzić i dźwigać krzyż jego choroby. Samo prawo, bez dobrze uformowanego sumienia, bez serca ludzi nie tylko nie przynosi ładu ani pokoju. Ale doprowadza do tego, czego doświadcza teraz Jezus – niesprawiedliwie osądzony […], skazany niewinnie na śmierć Jezus chce wprowadzić prawo miłości i prawo do życia.
Wszystkie rozważania z nabożeństwa Drogi Krzyżowej w Wąsoszu można wysłuchać na stronie internetowej Radia Fiat.
Historia Kalwarii w Wąsoszu sięga 1717 roku, gdy zaczęto ją budować wraz ze wsią Wąsosz. Kalwaria była świadkiem klęski powstańców styczniowych w bitwie pod Warowną Górą (między Wąsoszem a Więckami) do której doszło 23 kwietnia 1863 roku. Natomiast w 1956 roku na terenie parafialnego ogrodu przy kościele św. Andrzeja odkryto ciało majora Wojska Polskiego, pochowanego prawdopodobnie przez Niemców w tajemnicy. Szczątki oficera potajemnie przeniesiono na parafialny cmentarz. Mieszkańcy do dziś są przekonani, że oficerem tym był mjr Henryk Dobrzański ps. „Hubal”.