16 lipca przypada wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, które często jest nazywane także dniem Matki Bożej Szkaplerznej.
Kult Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel jest związany z objawieniem się Matki Bożej św. Szymonowi Stockowi, który był przełożonym generalnym zakonu karmelitów. W nocy z 15 na 16 lipca 1251 roku Matka Boża wskazała mu na szkaplerz, który poleciła nosić, aby go chronił.
Płócienny szkaplerz symbolizuje karmelitański habit lub noszone w średniowieczu szaty herbowe. I rzeczywiście szkaplerze były większych rozmiarów niż obecnie. Istnieją też takie, w formie medalika, ale są przeznaczone przeważnie dla osób, które pracują w ciężkich warunkach. Większość osób, które nie mają tak trudnego otoczenia zawodowego, może nosić szkaplerze płócienne. Bp Andrzej Przybylski przybliżył obietnice Maryi w stosunku do osób noszących szkaplerz:
-Kiedy Szymon Stock otrzymywał od Matki Najświętszej ten znak szczególnej troski o nas, to z tym związane zostały przez Maryję konkretne obietnice. Jedna z piękniejszych z obietnic, związanych z noszeniem szkaplerza, to zapewnienie Matki Bożej, że uprosi u swojego Syna Jezusa Chrystusa czcicielom szkaplerza szybkie pójście do nieba. Jest taka obietnica, że ci którzy noszą szkaplerz, w najbliższą sobotę po śmierci już będą zbawieni – pójdą do nieba, nawet jeśli by musieli dłużej się oczyszczać w czyśćcu.
We wspomnienie Matki Bożej z Góry Karmel 16 lipca zwyczajowo nakłada się szkaplerze osobom, które zdecydowały się na taką formę pobożności. Posiadacze szkaplerza mogą ponadto otrzymać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami w dniu jego przyjęcia oraz przy okazji siedmiu innych dni w roku, m.in. właśnie 16 lipca.
fot. Natanael Brewczyński/Radio Fiat