W piątek 15 października na Jasnej Górze odbyła się pierwsza tego rodzaju Ogólnopolska Pielgrzymka Ratowników Medycznych. Ratownicy wraz z wieloma wiernymi uczestniczyli w uroczystej Mszy św. w kaplicy Cudownego Obrazu, przed obliczem Jasnogórskiej Matki Bożej, której przewodniczył bp Marek Szkudło.
W 2020 roku w sanktuarium oprawiona została Eucharystia z udziałem jedynie przedstawicieli środowiska ratowniczego i pracowników Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego z Katowic. Podczas modlitwy wypowiedziany został akt zawierzenia Maryi. W tegorocznej, pierwszej pełnoprawnej pielgrzymce, zaproszenie skierowane zostało do wszystkich ratowników medycznych oraz pracowników administracyjnych w Polce. Zdaniem bp Marka Szkudło, biskupa pomocniczego archidiecezji Katowickiej, taka pielgrzymka była ratownikom potrzebna – zwłaszcza w czasie pandemii koronawirusa: – Ja myślę, że ratownicy są bardzo świadomi tego, że przychodząc do Maryi niosą ze sobą Chrystusa – który przecież przyszedł ratować człowieka! Maryja jest tą pierwszą, która mając pod sercem Jezusa głosi dobrą nowinę. Głosi to, że mamy Zbawiciela. Po drugie jako pierwsza idzie i służy, podobnie jak ratownik służy innym ludziom. I myślę, że nie bez przyczyny ta pierwsza pielgrzymka została skierowana ku Jasnej Górze, gdzie Matka Boża jest szczególnie silna i istotna. Ona zawsze wskazuje na Jezusa, który uratował nas wszystkich.
Jak dodaje dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach oraz inicjator pielgrzymki Łukasz Pach, spotkanie środowiska ratowników medycznych przed obliczem Matki Bożej było czymś oczywistym, zważywszy na to, jak wiele innych środowisk pielgrzymuje na Jasną Górę, niekiedy od dziesięcioleci: – Państwowe Ratownictwo Medyczne do tej pory nie miało swojej pielgrzymki, ale stwierdziliśmy, że jest ona potrzebna nam wszystkim. Można powiedzieć, że otrzymałem pewien głos z Nieba, podczas jednego z wielu Apeli Jasnogórskich, że i ratownicy powinni mieć swoje miejsce w sanktuarium. Stąd ta inicjatywa. Piękno się w bólach rodzi, także liczę, że każda kolejna pielgrzymka będzie jeszcze bardziej owocna. Obecnie była nas ograniczona liczba, ponieważ ktoś musi Państwa leczyć i o Państwo dbać, a pandemia trwa dalej.
Nieco inny punkt widzenia na samą pielgrzymkę prezentuje kapelan Świętokrzyskiego Centrum Ratownictwa Medycznego i Transportu Sanitarnego w Kielcach ks. Damian Łabuz. Według niego spotkanie na Jasnej Górze to sposób na poradzenie sobie z wieloma negatywnymi opiniami nt. ratowników, które w czasie pandemii Covid-19 jedynie się nasiliły.
Dla Jacka Boronia, specjalisty ds. organizacyjnych Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, pierwsza Ogólnopolska Pielgrzymka Ratowników Medycznych na Jasnej Górze była swego rodzaju sprawdzianem, zarówno możliwości organizacyjnych środowiska ratowników, jak i ich woli uczestniczenia we wspólnej modlitwie. Same przygotowania okazały się wymagające, lecz ostatecznie sprawdzian został zaliczony pozytywnie. Zdaniem Jacka Boronia takie spotkanie z Matką Bożą było bardzo budującym doświadczeniem. Ratownicy modląc się do Maryi prosili, by za jej wstawiennictwem Bóg obdarował medyków siłą oraz wytrwałością, tak potrzebną w dzisiejszych czasach.
W trakcie trwania pielgrzymki uczestnicy oraz wierni mogli m.in. oddać krew potrzebującym. Sama pielgrzymka poprzedzona była marszem z Placu Biegańskiego na Jasną Górę, w którym uczestniczyli m.in. ratownicy oraz policjanci.
Ratownicy medyczni obchodzili swoje święto już 13 października. Dzień Polskiego Ratownictwa Medycznego po raz pierwszy celebrowano w 2006 roku w Wyszkowie w województwie mazowieckim. Patronem tego corocznego święta jest bł. Gerard Tonque.