Rok 2022 na Jasnej Górze obfitował wieloma wydarzeniami. Najbardziej doniosłymi była heroiczna pomoc, jaką zakon ojców paulinów wraz z personelem świeckim obdarzył Ukraińców. Jasnogórskie sanktuarium było również jednym z trzech centrów modlitwy dziękczynnej za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego. Mijający rok przyniósł także wzrost liczby pielgrzymów.
Pandemia mocno ograniczyła ruch pielgrzymkowy na Jasną Górę. W marcu 2022 roku zaczęto luzować restrykcje, natomiast w maju zniesiono je całkowicie. Zaowocowało to stopniowym powrotem pielgrzymów na pątnicze szlaki. Statystyki starego roku omówił podczas konferencji podsumowującej kustosz klasztoru jasnogórskiego o. Waldemar Pastusiak:
Na Jasną Górę przybyło w 2022 roku 2,5 miliona pielgrzymów. Wśród nich oczywiście pielgrzymki piesze, biegowe, rowerowe i rolkowe. Wśród nich było 265 pielgrzymek pieszych, w których na Jasną Górę 74 195 osób. Poza tym było 271 pielgrzymek rowerowych, 24 biegowe, 2 pielgrzymki rolkowe i 1 pielgrzymka konna. Oprócz tego w pielgrzymkach autokarowych, kolejowych, samochodowych przybyło łącznie 3 tysiące pielgrzymek parafialnych, w których udział wzięło 150 tysięcy osób.
W 2022 roku transmisje Mszy św., transmitowanych na jasnogórskim kanale YouTube obejrzało ponad 24 miliony unikalnych użytkowników, z czego około 20 milionów z Polski i ponad 4 miliony z innych krajów, w tym nawet z Egiptu i Malezji. Ojcowie paulini odnotowali również duży ruch pielgrzymów zagranicznych:
Wśród pielgrzymów, którzy prosili o pomoc naszych jasnogórskich przewodników, najwięcej było z Polski, potem Stany Zjednoczone, Niemcy, Francja, Ukraina, Włochy, Hiszpania, Węgry, Wielka Brytania, Czechy, Litwa i Meksyk. Po czasie pandemii Jasna Góra tętni życiem pielgrzymów i za ich obecność i świadectwo wiary bardzo serdecznie dziękujemy.
Ponadto 2022 rok był pod pewnym względem przełomowy, ponieważ po raz pierwszy na Jasną Górę zaczęły przychodzić pielgrzymki Ukraińców. Zarówno świeccy jak i duchowni dołączali zwykle do polskich pielgrzymek, by podczas marszu modlić się za Ukrainę. Jest to o tyle ciekawe, że na Ukrainie nie ma tak wielkich tradycji pielgrzymkowych jak w Polsce. Natomiast wizerunek jasnogórskiej Bogurodzicy zyskuje coraz większe uznanie wśród ukraińskich grekokatolików.