Fot. Radio Fiat/BNO
Parafia Przenajświętszej Trójcy w Kietlinie – to właśnie tam w poniedziałek, 8 lipca zawędrował Obraz Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Wierni zgromadzili się przy budynku Ochotniczej Straży Pożarnej, gdzie wyczekiwali na Ikonę przybywającą z parafii św. Antoniego z Padwy w Płoszowie.
Po procesji mieszkańcy oraz duchowni udali się do kościoła, aby uroczyście przywitać Królową Polski oraz uczestniczyć w dziękczynnej Mszy św. Przed rozpoczęciem Nabożeństwa słowem wstępu bp Andrzej Przybylski przypomniał zgromadzonym, że Maryja przychodzi po to, aby słuchać i przekazywać prośby Jezusowi.
– Dzisiaj przyszła do nas, tu do Kietlina, aby słuchać i wypraszać wszystkie potrzebne łaski. Przygląda się nam, ale nie po to, by sprawdzać lub krytykować, ale jak Matka, która przychodzi zobaczyć, jak się tak naprawdę żyje Jej dzieciom tu na dole – powiedział duchowny.
W homilii bp Andrzej Przybylski wyraził nadzieję, że peregrynująca Matka Boża pozwoli pogłębić wiarę wśród ludzi, m.in. przez powrót do modlitwy.
– […] Niech jednym z owoców tego nawiedzenia będzie powrót do codziennego pacierza w naszych rodzinach. Niech będzie powrót do rodzinnej modlitwy, choćby krótkiej wieczorem. Niech to nawiedzenie owocuje Modlitwą Różańcową. Wiem, że wielu z was codziennie odmawia Różaniec, ale w każdym spotkaniu z ludźmi Maryja mówi „odmawiajcie Różaniec”, bo kiedy człowiek się modli, przestaje być pusty i bezsilny […] – głosił.
Po Eucharystii każdy mieszkaniec miał możliwość uczestnictwa w całonocnej Adoracji Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Kolejnym miejscem, które odwiedzi Obraz, będzie parafia św. Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Dmeninie.
BNO
>>Słowa przed rozpoczęciem Mszy św. oraz homilia bp. Andrzeja Przybylskiego<<
Galeria: Radio Fiat/BNO