We wtorek, 1 października Matka Boża w Ikonie Nawiedzenia przybyła do parafii Przenajświętszej Trójcy w Myszkowie. Czarną Madonnę witały tłumy wiernych. Mszy św. przewodniczył bp Antoni Długosz.
Misje święte przed peregrynacją wygłosił o. Cezary Jenta OP – dominikanin z Katowic:
– Miałem szczęście głosić w tej parafii Misje święte. Trwały od niedzieli do następnego poniedziałku, czyli pełne 9 dni. Tematy, które podejmowałem, to takie podstawowe tematy, których celem było odnowienie życia chrześcijańskiego, odnowienie więzi z Panem Bogiem. Bardzo jestem też zadowolony z licznego udziału wiernych. To jest malutka parafia, ale frekwencja dopisała.
Duchowny wyjaśnił, na czym polega różnica między misjami a rekolekcjami:
– Misje głosi się bardzo trudno, bo to nie są zwykłe rekolekcje, które trwają do czterech dni. Czas jest dłuższy, jest więcej nauk, ale też rekolekcjoniście towarzyszy większe napięcie, większy wysiłek psychiczny. Głównym celem jest odnowienie życia chrześcijańskiego, odnowienie więzi z Panem Bogiem, uporządkowanie spraw rodzinnych, spraw życiowych. Głównym celem misji jest powrót do Boga.
Podczas uroczystości nie zabrakło Koła Gospodyń Wiejskich. Jedna z nich, Zenona zaznaczyła, że biorą czynny udział w peregrynacji kopii Cudownego Obrazu:
– Koło powstało w 1984 roku. W tej chwili zrzesza 14 osób. Za parę dni, 19 października będziemy mieć jubileusz czterdziestolecia. Część z nas należy do Róży różańcowej. Dzisiaj idziemy po części przy feretronie, przy szarfach, a część pań idzie przy różańcu. Bardzo ważna jest dla nas Matka Boża, czcimy, modlimy się, jeździmy na Jasną Górę, Leśniów też, Mrzygłód. Jesteśmy wszędzie tam, gdzie nas potrzeba.
We wtorek, 2 października Pani Jasnogórska przybędzie do parafii św. Ap. Piotra i Pawła w Myszkowie.