Strzegą nas od zła we dnie oraz każdej nocy. Są przyjaciółmi i pomocnikami w każdej chwili życia ludzkiego. Bóg zesłał je na ziemię, aby prowadziły nas do świętości. Ich dzień obchodzimy w Kościele drugiego października. Módlmy się więc do aniołów stróżów i wsłuchujmy w głos, który codziennie do nas kierują.
O Bożych posłańcach, którzy uczestniczą w dziejach zbawienia człowieka, Pismo Święte informuje wiernych m.in. w psalmie 91: „Niedola nie przystąpi do ciebie, a cios nie spotka twojego namiotu, bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. Na rękach będą cię nosili, abyś nie uraził swej stopy o kamień”. – Są to duchowe istoty, które pośredniczą między Bogiem, a ludźmi – mówi bp Andrzej Przybylski:
– Wiemy, że są to stworzenia Boże. Całkowicie oddane woli Bożej do tego, aby pomagać każdemu z nas. Anioł nie ma ciała. Dla mnie to taki głos samego Boga, który podpowiada nam, co mamy robić. Mówi, na co powinniśmy uważać.
Szczególne zadanie ochrony życia ludzkiego Bóg wyznaczył też archaniołom, których święto obchodzone jest w Kościele 29 września. Jak tłumaczy s. Iwona ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów – choć archaniołowie także strzegą ludzi, ich misja na ziemi zdecydowanie różni się od tej, którą Bóg wyznaczył aniołom stróżom:
– Archaniołowie wyznaczone mają od Boga specjalne zadania w historii Zbawienia. Aniołowie stróżowie to są natomiast ci, których Pan Bóg dał nam już od poczęcia. To byty, które towarzyszą nam w naszej codzienności.
Aniołowie byli obecni w nauczaniu Kościoła już od pierwszych wieków chrześcijaństwa. Św. Cyprian nazywa je naszymi przyjaciółmi. Św. Bazyli widzi w nich pedagogów, a św. Ambroży uważa za naszych pomocników.
ABK