13 czerwca Czarna Madonna nawiedziła parafię św. Andrzeja Boboli w Droszowicach Pakoszowych. Niewątpliwie była to jedna z ważniejszych chwil w życiu parafian. Mszy św. przewodniczył bp Andrzej Przybylski.
Parafianka Wiesława zdradziła, o co będzie się modlić podczas peregrynacji w swojej parafii:
– Jest moim natchnieniem, wspomożeniem. Zawsze się do Niej odnoszę, jak mam ciężkie chwile. Modlę się do Niej. Będę się modlić o pokój, o moje zdrowie, o zdrowie wszystkich ludzi. To jest takie szczególne wydarzenie w moim życiu.
Dla parafianki Beaty przybycie Matki Bożej to wyczekany moment:
– Po to, żeby wypraszać kolejne łaski, dla mnie i rodziny. Przygotowałam się duchowo, takie moje osobiste rozważania, modlitwa, rodzaj podsumowania, podziękowania. Takie moje duchowe wewnętrzne, za wszystkie łaski, którymi zostaliśmy obdarzeni. Będę się modlić za moją rodzinę.
Parafianin Stanisław, który należy do tutejszej Ochotniczej Straży Pożarnej, zaznaczył, że dla jego jednostki zaangażowanie w uroczystości kościelne jest bardzo ważne:
– Modlimy się, choć nie zawsze czas pozwala, do kościoła chodzimy, wspieramy parafię. Jesteśmy tu jedną jednostką na terenie parafii Dworszowicach Pokoszowych i w każdej uroczystości bierzemy udział; odpustowych, wielkanocnych, Bożego Ciała.
14 czerwca Matka Boża nawiedzi parafię Wniebowzięcia NMP w Pajęcznie.