We wtorkowe przedpołudnie, 2 lipca, w Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej odprawiona została Msza św. odpustowa, której przewodniczył bp Artur Ważny. Eucharystię poprzedziła uroczysta procesja, rozpoczynająca się od Urzędu Miasta i Gminy.
O. Piotr Stanikowski, przeor w Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej podkreślił, że odpust miał dziękczynny charakter:
– Odpust jest taką rzeczywistością, w której uwielbiamy Boga za Jego dobroć, łaskę, za to, że w tym miejscu, jakim jest to Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin, możemy doświadczać Jego obecności w obecności Maryi. To właśnie między innymi dlatego pielgrzymują tu ludzie zarówno z okolic, jak i również z Europy. Wierni przybywają tu, aby podziękować Bogu za wszystkie łaski, które doświadczają za wstawiennictwem Matki Bożej Patronki Rodzin.
Ordynariusz diecezji sosnowieckiej, bp Artur Ważny wyjaśnił, że dla niego wizyta w leśniowskim klasztorze ma duży ładunek nie tylko duchowy, ale również sentymentalny:
– Był to mój powrót do tego miejsca sprzed lat. Kiedyś bowiem już tutaj byłem i modliłem się. Wówczas to miejsce mnie urzekło. Dowiedziałem się ponadto, że Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej jest podobno jeden dzień starsze niż jasnogórski klasztor. Przede wszystkim jednak obecność w Leśniowie była dla mnie ważna, z uwagi na to, że Maryja tutaj opiekuje się rodzinami. Dla mnie małżeństwa i rodziny zawsze są bliskie i towarzyszą mi przez całe życie kapłańskie. To dlatego właśnie to miejsce szczególnie jakoś sobie umiłowałem.
W wygłoszonej przez bp. Ważnego homilii padło wyjaśnienie, dlaczego warto modlić się do Matki Bożej:
– Czasami zarzuca się, że po co do modlić się do Maryi, skoro można bezpośrednio do Pana Boga? Mamy ten przywilej w Kościele Katolickim, że wierzymy w obcowanie świętych i wierzymy we wstawiennictwo tych, którzy są bardzo blisko Boga. To jest wielki przywilej, że nie jesteśmy sami w tej drodze. Bóg nas zaprasza do tego, żebyśmy wstawiali się za innymi. On mógłby pewne rzeczy sam nam przekazywać, ale tak jak w Starym Testamencie czytamy, że gdyby nie Mojżesz, to Bóg wytraciłby Naród Wybrany. Wówczas niektórzy mogliby pomyśleć, że Mojżesz lepszy jest od Boga, a tymczasem to Bóg inspiruje zarówno samego Mojżesza, jak i nas w takie pragnienia, byśmy modlili się za innych.
Biskup ponadto podkreślił, że w obecnych czasach coraz częściej zdarza się „brak głodu Boga” wśród wiernych:
– Kolejna postawa, którą nam pokazuje Maryja, to że trzeba być głodnym Boga. Mieć wielkie pragnienie, żeby za Nim iść, poszukiwać Go i żeby patrzeć na Jego oczy. Dzisiaj, kiedy pyta się młodych ludzi o to, czego oczekują od Boga, od Jezusa, to wielu z nich mówi, że niczego. Dzisiaj nie ma już głodu Boga. Nie pokazujemy tego w naszych rodzinach, w naszym społeczeństwie, w Kościele.
Zapytaliśmy zgromadzonych wiernych o to, z jakimi intencjami przybyli do Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej. Większość z nich chciała podziękować Maryi za wszelkie łaski i prosić o zdrowie dla siebie i swoich najbliższych.
Podczas procesji poprzedzającej Eucharystię nastąpiło poświęcenie figury św. Piotra Apostoła przez bp. Artura Ważnego. Na koniec uroczystości związanych z odpustem w Sanktuarium Matki Bożej Leśniowskiej zaplanowano koncert Pieśni Maryjnych w wykonaniu Góralskiej Kapeli „Ondraszki”.
WS